Świąteczne koncerty już na stałe wpisały się w kalendarz imprez organizowanych przez naszą szkołę. W bieżącym roku po raz pierwszy zaprezentowali się uczniowie szkoły muzycznej II stopnia. Dla wykonawców oraz przygotowujących ich nauczycieli było to duże wyzwanie, ale i radość, że razem mają okazję tworzyć tak niezwykłe wydarzenie – powiedział w rozmowie z nami Henryk Rąpała, dyrektor szkoły.
W świąteczny nastrój najpierw wprowadzili nas soliści, a potem na scenie zaprezentowały się zespoły, nierzadko utworzone specjalnie na potrzeby koncertu.
Usłyszeliśmy zespół fletowy złożony z wszystkich uczących się w naszej szkole flecistek, trio perkusyjne wykorzystujące niedawno kupiony wibrafon oraz trio w dość nietypowym składzie, bo złożone z uczniów szkoły muzycznej II stopnia - wylicza dyrektor.
Nie zabrakło też dobrze wszystkim znanych zespołów - kwintetu akordeonowego prowadzonego przez Aleksandra Cetnarowskiego oraz dziecięcego chóru Akolada i orkiestry szkolnej pod dyrekcją Anny Cisoń. Publiczność miała również okazję usłyszeć uczennicę nowo powstałej klasy kontrabasu.
Najmłodszy uczeń, którego zobaczyliśmy na scenie, chodzi jeszcze do przedszkola i pomimo tego, że siłą rzeczy nie może mieć takich umiejętności jak starsi koledzy, to jednak odwagi można mu tylko pogratulować.
Zgromadzona publiczność opuściła aulę dopiero po zakończonym koncercie, nikomu do głowy nie przyszło, żeby wychodzić wcześniej. To również świadczy o jakości muzyki, którą mieliśmy okazję usłyszeć. Widzowie siedzieli i słuchali jak zaczarowani.
Kto nie mógł przyjść w tym roku, ten koniecznie musi nas odwiedzić przy okazji kolejnego koncertu. Zapewniam, że dołożymy wszelkich starań, by nie chciał wychodzić – zaprasza dyrektor gorlickiego ZPSM.
Napisz komentarz
Komentarze