Do zdarzenia doszło wczoraj (27 lutego) po godzinie 21. Jadący drogą w Nienaszowie kierowcy zauważyli BMW poruszające się slalomem po całej szerokości jezdni. Nietrudno było się domyślić, że prowadzący pojazd może być pod wpływem alkoholu. Świadkowie natychmiast postanowili działać – w rejonie domu ludowego zatrzymali pojazd i uniemożliwili kierującemu dalszą jazdę.
Mężczyźni od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu, co tylko potwierdziło ich przypuszczenia. Niezwłocznie zawiadomili policję, a na miejsce interwencji przybyli funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Nowym Żmigrodzie.
Badanie alkomatem wykazało, że 56-letni kierowca miał w organizmie prawie 2,7 promila alkoholu. Sam przyznał, że wracał do domu po spotkaniu z kolegą, podczas którego wypił kilka piw. Jego nieodpowiedzialność mogła doprowadzić do tragedii – przy tak wysokim stężeniu alkoholu w organizmie zdolność do reakcji i oceny sytuacji na drodze jest drastycznie obniżona.
Policjanci natychmiast zatrzymali prawo jazdy mężczyzny. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Obywatelska czujność i szybka reakcja świadków zasługują na szczególne uznanie. To dzięki ich zdecydowanej postawie udało się zapobiec potencjalnemu wypadkowi i wyeliminować z ruchu drogowego zagrożenie.
Dzięki odwadze i rozsądkowi świadków, ten nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany, zanim doszło do tragedii. To dowód na to, że każdy z nas może mieć wpływ na bezpieczeństwo na drogach.
Źródło info: KPP w Jaśle
Napisz komentarz
Komentarze