W budynku warsztatu doszło do pożaru, ogień pojawił się w wyniku zapalenia się materiałów znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie pieca typu „koza”. Dzięki szybkiej interwencji strażaków udało się zapobiec rozprzestrzenieniu ognia na cały budynek.
Zgłoszenie o tym pożarze otrzymaliśmy 3 lutego o godz. 12.55 – informuje rzecznik prasowy gorlickiej straży pożarnej, bryg. Dariusz Surmacz.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano 14 strażaków i 4 wozy gaśnicze. Pożar został szybko zlokalizowany i ugaszony, co pozwoliło ograniczyć straty.
Ogień objął drewno oraz inne elementy wyposażenia warsztatu, jednak dzięki sprawnej akcji udało się opanować sytuację, zanim ogień zagroził całemu budynkowi. Cała interwencja trwała 1 godzinę i 34 minuty.
Bezpieczeństwo przy użytkowaniu pieców na drewno i węgiel
Pożar w Klęczanach przypomina o konieczności zachowania ostrożności przy użytkowaniu pieców grzewczych. W pomieszczeniach, gdzie znajduje się piec centralnego ogrzewania lub koza, należy przestrzegać kilku kluczowych zasad, przede wszystkim zachować bezpieczną odległość – materiały łatwopalne, takie jak drewno, paliwa czy plastikowe elementy, nie powinny znajdować się bliżej niż 1,5 metra od pieca.
Komin powinien być regularnie czyszczony – gromadząca się sadza może prowadzić do niebezpiecznego zapłonu. Czyszczenie należy wykonywać co najmniej cztery razy w roku. Wentylacja to kolejny kluczowy wymóg – właściwa cyrkulacja powietrza zapobiega gromadzeniu się tlenku węgla, który jest bezbarwny i bezwonny, ale śmiertelnie groźny.
Ważna kwestia to spalanie odpowiedniego opału – używanie wilgotnego drewna lub odpadów zwiększa osadzanie sadzy i ryzyko pożaru. Nie można też zapomnieć o regularnych przeglądach pieca – stare lub niesprawne urządzenia mogą stanowić zagrożenie, dlatego konieczne jest ich okresowe sprawdzanie.
Aby dodatkowo zabezpieczyć się przed możliwością powstania pożaru warto zamontować czujniki dymu i czadu – pozwolą one wcześnie wykryć zagrożenie i zareagować, zanim sytuacja stanie się krytyczna.
Zlekceważenie tych zasad może prowadzić do poważnych zdarzeń, takich jak to w Klęczanach, gdzie na szczęście udało się uniknąć większych strat.
Dziecko utknęło w szczeblach łóżeczka – interwencja strażaków w Bieczu
2 lutego 2025 roku strażacy OSP KSRG Biecz zostali wezwani do nietypowej interwencji. Małe dziecko utknęło nogą między metalowymi szczeblami łóżeczka i nie było możliwe jego uwolnienie.
Druhowie OSP Biecz już po 7 minutach od zgłoszenia byli na miejscu – informuje rzecznik prasowy gorlickiej straży pożarnej, bryg. Dariusz Surmacz.
Zanim jednak ratownicy dotarli na miejsce, matka dziecka zdołała oswobodzić jego kończynę. Cała sytuacja zakończyła się jedynie na strachu i płaczu, jednak podobne przypadki mogą być groźne i wymagają szybkiej oraz odpowiedniej reakcji.
Napisz komentarz
Komentarze