W piątek (5 maja) tuż po godzinie 17 mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystkę w Mszance. Badanie alkomatem wykazało, że w jej organizmie znajduje się 2,5 promila alkoholu. Kobieta dostała 500 złotych mandatu.
Nieco mniej, bo 2,3 promila wydmuchał rowerzysta, którego policjanci zatrzymali na ulicy Kościuszki. Gorliczanin również będzie musiał zapłacić 500 złotych mandatu. Zdarzenie miało miejsce w piątek (5 maja), o godz. 20.40.
Ostatniego rowerzystę jadącego w stanie nietrzeźwości policjanci zatrzymali dzisiaj (8 maja) tuż przed godz. 1. Ten miał z kolei 2,8 promila alkoholu w organizmie.
W piątek (5 maja) doszło również do dwóch kolizji, których przyczyną było niezachowanie bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu i najechanie na jego tył. W Sędziszowej brały w niej udział volkswagen i renault, a w Ropie audi i peugeot.
Natomiast w sobotę (6 maja) kierujący audi nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu citroenowi i doprowadził do zderzenia samochodów. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Stróżowskiej, a sprawca dostał 220 złotych mandatu i punkty karne.
Wczoraj (7 maja) doszło do dwóch zdarzeń drogowych w Siarach.
Kierująca volkswagenem nie dostosowała prędkości do panujących warunków i na łuku wypadła z drogi, a następnie wjechała do przydrożnego rowu — powiedział w rozmowie z nami starszy aspirant Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
To zdarzenie miało miejsce o godzinie 12.40, a godzinę później doszło w Siarach do kolizji forda z bmw. (GALERIA)
Kierująca fordem nie zastosowała się do obowiązku jechania jak najbliżej prawej krawędzi jezdni i na łuku w lewo doprowadziła do zderzenia z bmw. Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 500 zł, a na jej konto wpłynęły również punkty karne — wyjaśnia rzecznik Szczepanek.
Nasi strażacy również mieli pracowity weekend. Byli wzywani między innymi do udrażniania zatkanych przepustów w Wilczyskach, Bobowej, Siedliskach, Łużnej i Stróżnej oraz wypompowywania zanieczyszczonej wody w studniach w Biesnej i Stróżnej. Interweniowali również w Staszkówce, gdzie wypompowywali wodę z przykościelnego placu.
Sześć zastępów strażaków układało worki z piaskiem przed budynkami mieszkalnymi w Bobowej przy ulicy Wiadukt oraz przed sklepem przy ulicy Grunwaldzkiej w Bobowej.
Napisz komentarz
Komentarze