Celem ćwiczeń było doskonalenie współpracy między jednostkami, praktyczne sprawdzenie umiejętności ratowników oraz efektywne wykorzystanie nowoczesnego sprzętu w działaniach poszukiwawczych.
Druhowie cenią sobie możliwość przećwiczenia nawet najbardziej wymagających scenariuszy, ponieważ życie pokazuje, że potrafi ono być zaskakujące, i trzeba być przygotowanym na różne okoliczności. Często na bieżąco akcja ratownicza wymaga improwizacji i podjemowania niekonwencjonalnych rozwiązań na bieżąco.
O dzisiejszych działaniach mówi dh. Damian Markowicz z OSP Moszczenica.
Za nami ćwiczenia wspólnie z grupą ratowniczo poszukiwawczą GPR OSP Siary – mówi druh Damian Markowicz.
Co ciekawe, jest to nowa grupa na terenie powiatu gorlickiego, bodajże pierwsza. Były to bardzo fajne ćwiczenia, a odbyły się one w Owczarach.
Nasze zadanie to właśnie poszukiwanie osób zaginionych za pomocą drona. Użyliśmy także quada, którego mamy od tego roku.
Nasi strażacy, operatorzy drona mają okazję doskonalić swoje umiejętności tutaj w terenie. Poszukiwanie osób zaginionych, techniki używania kamery termowizyjnej z powietrza, a także możliwość poćwiczenia jazdy quadem w terenie, to wszystko jest nieocenione, o czym świadczy praktyka użyta podczas ostatniej akcji w Stróżówce.
Nasi strażacy przekonali się, że ewakuacja osoby poszkodowanej w trudnym terenie to duże wyzwanie, ale są przygotowani na to, wiedzą jak użyć sprzętu, który posiadają.
Oby więcej takich ćwiczeń, a mniej akcji. Cały czas jesteśmy gotowi nieść pomoc.
W działaniach brali udział druhowie z OSP Moszczenica, która wspierała działania za pomocą quada oraz drona, Pogórzańska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza z Dąbrówki Tuchowskiej, wnosząc swoje doświadczenie quada z przyczepką ratowniczą.
Organizatorzy serdecznie dziękują władzom Lasów Państwowych z Nadleśnictwa Gorlice za udostępnienie terenu, który umożliwił realizację tego ważnego przedsięwzięcia.
Źródło info: Moszczenica info/OSP Siary/OSP Moszczenica
Źródło foto: OSP Siary/OSP Moszczenica
Napisz komentarz
Komentarze