To coroczne wydarzenie, mające na celu promowanie rumuńskiego dziedzictwa motoryzacyjnego, jak co roku, cieszyło się dużym zainteresowaniem.
W tegorocznej edycji wzięło udział 12 uczestników z rumuńskiego miasta Satu Mare, którzy przyjechali w pięciu samochodach Dacia 1300 i 1310. Do nich dołączyli miłośnicy motoryzacji z różnych zakątków Rumunii, w tym z Cluj, Bihor, Argeș, Buzău, Călărași, Olt i Dolj. Oprócz uczestników z Rumunii, obecni byli również entuzjaści z Czech i Słowacji, i oczywiście Polski, co nadało wydarzeniu międzynarodowy charakter.
W pierwszy dzień imprezy uczestnicy udali się w malowniczą, górską trasę, prowadzącą do Ożennej. Trasa liczyła około 150 kilometrów i była pełna zapierających dech w piersiach widoków oraz miejsc, w których czuć było ducha tradycji.
Sobota upłynęła pod znakiem zwiedzania lokalnych atrakcji turystycznych oraz spotkań z lokalnymi władzami. Dzień zakończył się wyjątkowym koncertem, w którym udział wzięli artyści ludowi z zespołu „De la lume adunate” z Kluż-Napoka oraz znani muzycy George Negrea, Silvia Negrea-Șth i Diu Oșan.
W niedzielę odbyła się ceremonia wręczenia nagród dla najpiękniejszych zabytkowych samochodów. Po tym uroczystym zakończeniu wszyscy uczestnicy wyruszyli w drogę powrotną, kończąc tym samym trzy dni pełne motoryzacyjnych emocji.
Organizator imprezy, prezes Klubu „Drum Bun” – Polska, Michał Sowa, podkreślił, że celem wydarzenia jest nie tylko promocja turystyczna regionu, ale także ochrona rumuńskiego dziedzictwa motoryzacyjnego. Klub „Drum Bun” w Polsce został założony 14 lat temu w Krakowie przez grupę rumuńskich entuzjastów Dacii.
George Negrea, prezes rumuńskiego klubu „Drum Bun”, wyraził dumę z sukcesu tego międzynarodowego wydarzenia i zapowiedział, że w przyszłości planuje reaktywować podobne imprezy w Satu Mare, które przez lata przyciągały wielu polskich miłośników motoryzacji. „Drum Bun” jest nie tylko świętem miłośników rumuńskiej motoryzacji, ale także mostem łączącym kraje Europy Środkowej, promującym Rumunię w Polsce, Czechach, Węgrzech i Słowacji.
Winni jesteśmy wam wytłumaczenie słów drum bun.
Tłumaczenie oznacza ni mniej, nie więcej, jak szczęśliwej drogi, szczęśliwej podróży, droga wolna.
Towarzyszyliśmy miłośnikom Dacii kilka lat temu podczas zlotów w Bartnem i innych miejscach Beskidu Niskiego. Zobaczcie galerie zdjęć z tych wydarzeń.
Źródło info: Satumare Online/Facebook Dacia DrumBun
Napisz komentarz
Komentarze