Wystartowały Dzikie Lekcje. Zainteresowanie dzieci jest niesamowite

Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego wystartowały Dzikie Lekcje, a Fundacja Dziki Projekt nie kryje radości. 

Uczestnicy, zarówno ci, którzy wrócili na zajęcia, jak i nowe dzieci, przywitali jesień pełni entuzjazmu i ciekawości świata natury. To fantastyczne uczucie widzieć młode osoby, które chcą odkrywać sekrety przyrody, biegać po lasach, uczyć się o roślinach i zwierzętach, zamiast spędzać czas przed ekranem smartfonów. Edukacja poprzez kontakt z naturą to coś więcej niż zwykła lekcja – to budowanie więzi i dobrych nawyków, które zostaną z nimi na całe życie. A przecież wszyscy wiemy, że im bardziej znamy i rozumiemy naturę, tym bardziej o nią dbamy.

Dla tych, którzy jeszcze się nie zdecydowali, mamy dobrą wiadomość – wciąż są wolne miejsca. W tym roku udało się utworzyć więcej grup, co pozwala na większą elastyczność i dostosowanie zajęć do potrzeb i możliwości uczestników. Współpraca z lokalnymi władzami, w tym szczególne podziękowania dla Rafała Kukli oraz Miasta Gorlice, umożliwiła organizację zajęć także pod dachem – w sali udostępnionej przez miasto. Dzięki temu nawet gdy pogoda nie dopisze, Dzikie Lekcje będą mogły się odbywać w komfortowych warunkach. To idealne rozwiązanie na deszczowe dni, gdy zamiast biegać po łąkach, można w zaciszu sali zgłębiać tajemnice przyrody.

Sierpień był dla Fundacji Dziki Projekt bardzo intensywnym miesiącem. Przez ośrodek przewinęło się 47 zwierząt z różnych gmin, w tym Gminy Tuchów, Łososina Dolna, Sękowa, Gorlice, Biecz i Łużna. To dzięki wsparciu lokalnych samorządów udało się zapewnić tym zwierzętom pomoc i opiekę. Każde z tych zwierząt miało swoją historię – od młodych ptaków, które wypadły z gniazda, po ranne ssaki wymagające rehabilitacji. Tego rodzaju współpraca pokazuje, że razem można zdziałać o wiele więcej, i za to wielkie podziękowania należą się wszystkim, którzy przyczynili się do tego sukcesu.

Dziki Projekt od maja 2023 roku oficjalnie działa jako fundacja, co otworzyło drzwi do nowych możliwości. Nowy status pozwala na rozwój projektów, które wcześniej były poza zasięgiem. Dzięki temu Fundacja może pomagać jeszcze większej liczbie zwierząt, prowadzić szerzej zakrojone akcje edukacyjne i inicjować kolejne projekty związane z ochroną przyrody. Rosnąca liczba przyjmowanych zwierząt to jednak wyzwanie – nie tylko logistyczne, ale także finansowe. Dlatego Fundacja apeluje do wszystkich miłośników przyrody o wsparcie. Planowane jest utworzenie ośrodka rehabilitacji dla dzikich zwierząt – miejsca, które będzie mogło przyjmować jeszcze więcej potrzebujących pomocy pacjentów.

Obecnie sprawy formalne są na dobrej drodze, mamy zespół specjalistów i wolontariuszy gotowych do działania, a także wybrane miejsce z pierwszymi zgodami. Jednak to dopiero początek – potrzeba funduszy na budowę wolier, wyposażenie i całą infrastrukturę, która pozwoli przyjmować zwierzęta na dłuższy czas. To ogromne wyzwanie, ale jak wiadomo, każda kropla w morzu się liczy, a to morze tworzą właśnie tacy ludzie – pełni pasji, którzy chcą działać na rzecz przyrody.

Ostatnie miesiące to także spory krok naprzód, jeśli chodzi o wyposażenie ośrodka. Fundacja z radością ogłasza, że udało się pozyskać nowy sprzęt – inkubator. To urządzenie, które od dawna było na liście najbardziej potrzebnych rzeczy. Inkubator będzie służył zarówno podczas opieki nad młodymi zwierzętami, które potrzebują stałego, kontrolowanego ciepła (obecnie w ośrodku są m.in. popielice i oknówki), jak i w przypadku rehabilitacji dzikich pacjentów po urazach. Ten nowy nabytek to wynik zakończenia projektu "Inkubator wsparcia dzikiej przyrody", który miał na celu nie tylko wyposażenie ośrodka w niezbędny sprzęt, ale także szkolenie wolontariuszy.

Fundacja podkreśla, jak ogromnie ważna jest praca wolontariuszy. To oni, po specjalistycznych szkoleniach, zajmują się praktyczną stroną opieki nad zwierzętami – od karmienia, przez rehabilitację, aż po przygotowanie ich do powrotu na wolność. Fundacja nie byłaby w stanie realizować swoich działań bez ich zaangażowania, a każde uratowane zwierzę to także ich zasługa. Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w szkoleniach i działaniach – bez Was wiele zwierząt nie otrzymałoby drugiej szansy na życie w naturze.

Fundacja Dziki Projekt to miejsce, gdzie miłość do przyrody spotyka się z realnym działaniem. Ale przed nami jeszcze wiele wyzwań. Każde wsparcie – finansowe, materialne, a nawet w postaci wolnego czasu – jest na wagę złota. Dzięki temu można nie tylko pomagać kolejnym zwierzętom, ale też szerzyć wiedzę o tym, jak ważna jest ochrona dzikiej przyrody. Każdy krok w stronę utworzenia ośrodka rehabilitacji przybliża nas do stworzenia miejsca, które na stałe wpisze się w ochronę lokalnej fauny. Razem możemy zrobić więcej.