Niestety jednak na pomoc było niestety za późno.
Według relacji świadków mężczyzna w średnim wieku podczas wykonywania prac na podwórku został porażony prądem. Do rannego zadysponowano lotnicze pogotowie ratunkowe stąd też do zabezpieczenia lądowiska skierowano m.in. druhów z miejscowej jednostki OSP Siedliska oraz OSP Łużna. Gdy jednak stwierdzono zgon mężczyzny śmigłowiec odwołano a zastępy powróciły do remiz.
Na miejscu tragicznego wypadku pracuje policja. Trwają oczekiwania na grupę dochodzeniowo-śledczą oraz prokuratora, którzy wyjaśnią dokładne okoliczności zdarzenia.
źródło: bobowa24.pl
Napisz komentarz
Komentarze