Gdy o godz. 16 na biecką scenę wkraczała Biecka Kapela Biesiadna, inaugurująca tę plenerową imprezę, na widowni było kilka osób, nad którymi zbierały się czarne chmury, częstujące wszystkich rzęsistym deszczem i piorunami. Podobne warunki do grania zastał zespół New Time. Zaraz po godz. 18 na scenie znaleźli się muzycy zespołu Biesiada Show i zdawało się, że ich muzyka jest w stanie rozwiać chmury i zapewnić dobrą atmosferę do wspólnej zabawy. Niestety pogoda nie pozwoliła na zbyt wiele. Około godz. 19 nad Bieczem przeszła burza wraz z oberwaniem chmury, która rozgoniła wszystkich, nawet tych najwytrwalszych widzów.
Szczęście jednak było po stronie organizatorów, którzy wyglądali w niebo, wznosząc błagalne gesty. Około g. 20 zaczęło się wypogadzać, a teren imprezy wypełnił się znów publicznością. Na scenę wrócił zespół Biesiada Show, który w zupełnie już innej scenerii rozbawił publiczność, przygotowując ją do przyjęcia gwiazdy wieczoru.
Bayer Full ze Sławomirem Świerzyńskim na czele, nie zawiódł publiczności. To właśnie dla tego zespołu na biecki stadion przybyło kilka tysięcy publiczności.
Jutro drugi dzień Dni Biecza. Wieczorem wystąpią zespoły Pionier, Oscar, Bajeranty oraz gwiazda imprezy, formacja Piersi.
Napisz komentarz
Komentarze