W akcji uczestniczy helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który w tym momencie jest na jednej z posesji w przysiółku Stawiska.
Czynności trwają na miejscu zdarzenia i będą trwały na pewno do późnego wieczora – powiedział Sławomir Korbelak, zastępca prokuratora Prokuratury Rejonowej w Gorlicach.
Na razie nie jesteśmy w stanie udzielić nawet wstępnych informacji. Podamy je po zakończeniu działań.
AKTUALIZACJA (20 maja, godz. 15.45, źródło: KPP w Gorlicach)
Około godz. 13.30 otrzymaliśmy zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, do którego zadzwonił jeden z członków rodziny, zawiadamiając że w domu w miejscowości Zagórzany prawdopodobnie dwie osoby są ranne i wymagają pomocy medycznej – informuje rzecznik gorlickiej policji, podkom. Gustaw Janas.
Mężczyzna widział to przez okno. Na miejsce natychmiast udały się służby ratunkowe straż pożarna, karetka pogotowia i patrol policji Doszło do siłowego wyważenia drzwi w tym domu, w środku ujawniono dwie osoby, 40 letnią kobietę i jej 4-letnią córkę.
Kobieta została zabrana do gorlickiego szpitala a po dziecko przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety mimo wysiłku ratowników nie udało się uratować życia czteroletniej dziewczynki.
Na miejscu pracuje w tej chwili grupa dochodzeniowo-śledcza gorlickiej policji pod nadzorem prokuratora, prowadzone są ta, oględziny i wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.