W naszym rejonie nie zabrakło zarówno opadów mokrego śniegu, które wraz z postępującą adwekcją cieplejszego powietrza, zamieniły się w deszcz, jak i silniejszych porywów wiatru. Z kolei późnym popołudniem dotarła do nas struktura konwekcyjna, na której trasie występowały obfite opady deszczu. Były one odczuwalne też w Gorlicach. Ponadto w kraju odnotowano wyładowania atmosferyczne.
Czwartek będzie kontynuował trend dynamicznej pogody, którą będzie kształtował aktywny ośrodek niskiego ciśnienia. Jego centrum po południu znajdzie się nad Białorusią.
Będziemy mieli do czynienia z jeszcze większą poziomą różnicą ciśnienia, przez co przez cały dzień będzie nam towarzyszył wyraźnie nasilony wiatr. W dalszym ciągu warunki będą sprzyjały rozwojowi chmur opadowych.
W naszym rejonie prędkość wiatru stałego na wysokości 10 metrów, który będzie wynikał z różnicy ciśnienia, do południa będzie osiągała około 30-40 km/h. W porywach wiatr może przekraczać 70 km/h. Najmocniej wiałoby w momencie nadejścia chmur opadowych.
Warunki pod kątem rozwoju chmur opadowych będą dobre przez cały dzień, w związku z czym możemy spodziewać się opadu o różnych porach czwartku. Tak samo jak we środę, najlepiej rozbudowany chmury mogą miejscami w kraju generować wyładowania.
Temperatura maksymalna osiągnie około 7 stopni w północnej części powiatu, w południowej 5. Najcieplej było podczas pierwszej części nocy ze środy na czwartek. Wraz z upływem dnia będzie coraz zimniej, przez co wieczorem miejscami w rejonie mogą pojawić się opady o charakterze stałym.
Grafika:
- wyliczane maksymalne porywy wiatru w czwartek o 10 CET
Miłego dnia!
Napisz komentarz
Komentarze