Potrącenie pod komendą (foto)
W piątek (18 sierpnia) doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego i pieszego. Zdarzenie miało miejsce na ulicy 11 Listopada w Gorlicach.
Potrącenie zostało zakwalifikowane jako wypadek, bo obrażenia poszkodowanego są dość poważne.
Najprawdopodobniej pieszy zatoczył się na jezdnię – wprost pod nadjeżdżającą toyotę – powiedział w rozmowie z haloGorlice aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Trwają policyjne czynności mające wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Motorowerem bez uprawnień
Tego samego dnia, na ulicy Legionów w Gorlicach, kierowca poruszający się motorowerem nie zachował bezpiecznego odstępu od poprzedzającego go forda i najechał na tył samochodu.
Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Okazało się jednak, że kierowca jednośladu nie posiada uprawnień. Został ukarany mandatem w wysokości 420 złotych.
To cud, że nikt nie zginął
Kolejna piątkowa kolizja miała miejsce na ulicy Bieckiej w Gorlicach (pisaliśmy o niej TUTAJ).
Kierująca fordem nie zachowała bezpiecznej odległości od fiata i doprowadziła do zderzenia samochodów. Fiat został przepchnięty na przeciwległy pas ruchu, gdzie z kolei został uderzony przez ciężarową scanię – mówi aspirant Szczepanek. I dodaje: Kobieta kierująca fordem będzie musiała zapłacić 400 złotych mandatu, a na jej konto wpłyną punkty karne.
Kolizja na skrzyżowaniu
W sobotnie (20 sierpnia) przedpołudnie doszło do kolizji na skrzyżowaniu ulicy Sienkiewicza z ulicą Szpitalną w Gorlicach (więcej TUTAJ).
To zdarzenie zakończyło się trzema stówami mandatu dla kierowcy citroena, który nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu skodą.
Napisz komentarz
Komentarze