Te dane pokazują, że w tym roku święto to przyniosło większe bezpieczeństwo na drogach Małopolski w porównaniu z ubiegłym rokiem. Codziennie na drogach pełniło służbę około 400 funkcjonariuszy ruchu drogowego, a 1 listopada ich liczba wzrosła do ponad 500. Policjanci skupiali się na udzielaniu pomocy uczestnikom ruchu drogowego, zwłaszcza w okolicach cmentarzy, jednocześnie stanowczo reagując na naruszanie przepisów bezpieczeństwa.
W szczególności zwracano uwagę na wykroczenia, które zagrażały bezpieczeństwu, takie jak nadmierna prędkość, nieprawidłowe wyprzedzanie, nieustępowanie pierwszeństwa, brak zapiętych pasów bezpieczeństwa i przewożenie dzieci bez odpowiednich fotelików ochronnych, a także prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. W celu nadzoru nad natężeniem ruchu, 1 listopada użyto także bezzałogowego statku powietrznego, czyli drona, szczególnie w okolicach cmentarzy. Policjanci także ręcznie regulowali ruch w miejscach, gdzie tworzyły się większe zatory.
Informacje na temat utrudnień na drogach były bieżąco przekazywane przez policję za pośrednictwem mediów. Warto dodać, że podczas ubiegłorocznych działań w tym okresie od 31 października do 2 listopada doszło do 21 wypadków, w których 1 osoba zginęła, a 25 zostało rannych. Wówczas zatrzymano 71 kierowców, którzy prowadzili pojazdy pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Napisz komentarz
Komentarze