Jest to, mówiąc w nomenklaturze strażackiej, lekki samochód ratowniczy. Chwilę po godz. 14 przed jednostką Ochotniczej Straży Pożarnej zaroiło się od mieszkańców i przedstawicieli samorządu Gminy Biecz.
Na miejscu pojawili się burmistrz Biecza, Mirosław Wędrychowicz i przewodniczący Rady Miejskiej w Bieczu, Grzegorz Nosal.
Im bliżej godz. 14 tym dało się wyczuć większe poruszenie wśród zebranych. W końcu na horyzoncie pojawiło się kilka dużych wozów bojowych, który jadąc kolumną, prowadziły nowy pojazd do jego miejsca przeznaczenia.
Tuż pod remizą zapłonęły race i przy dźwięku strażackiej syreny, nowiutka „renówka” wjechała na plac przed remizą.
Tu odbyła się krótka ceremonia przekazania wozu, a także jego poświęcenie. Parking przed budynkiem wypełnił się strażakami, druhami, a także przedstawicielami młodzieżowej drużyny pożarniczej. Obecni byli również emerytowani przedstawiciele OSP Libisza, którzy z rozrzewnieniem wspominali dawne czasy.
W kolumnie znalazło się wiele pojazdów gaśniczych, m.in. star pamiętający jeszcze lata 70, ale cały czas w ruchu.
Lekki samochód ratunkowy, Renault Master podniesie zdolność jednostki do prowadzenia działań ratunkowych. Pojazd jest fabrycznie nowy, i jest wyposażony w sprzęt ratowniczy oraz pompy.
Gratulujemy druhom OSP Libusza nowego samochodu!
Napisz komentarz
Komentarze