Media obiegają kolejne relacje i obrazki sprzed lokali wyborczych, przed którymi były wczoraj tłumy. W najbardziej obleganych placówkach głosowanie zakończyło się grubo po północy, a liczenie głosów rozpoczęło się dopiero nad ranem.
Rekordziści chcący oddać głos, czekali w kolejce prawie 6 godzin.
Największa mobilizacja wystąpiła wśród Polaków mieszkających za granicą, w miejscach gdzie lokali do głosowania była dość ograniczona ilość. Przypadków braku wystarczającej liczby kart do głosowania i dostawiania kolejnych urn wyborczych było wiele. Pracownicy komisji stawali na głowie, by zapewnić wszystkim możliwość oddania głosu.
Dziękujemy za wszystkie i informacje i zdjęcia z wczorajszego dnia.
Wczoraj w późnych godzinach wieczornych otrzymaliśmy od naszej Czytelniczki filmik z Norwegii. Kobieta sfilmowała sytuację, która miała miejsce przed jednym z lokali z centrum miasta.
Nigdy nie widziałam w życiu takiej długiej kolejki – mówi nam pani Karolina z Oslo.
To moje trzecie wybory, w których głosuję i nigdy nie doświadczyłam takiej sytuacji. Kolejka wiła się na długości kilkaset metrów. Moja znajoma zagłosowała wcześniej, a że była z dziećmi poniżej 5 roku życia, to mogła wejść do lokalu bez kolejki.
Spotkaliśmy się kilka minut później, ja stałam w kolejce, a ona wracała ze swoimi pociechami już z głosowania. Jej dzieci były tak rozemocjonowane tym, co dzieje się w lokalu wyborczym, że zgodziły się pójść tam ze mną jeszcze raz, więc i ja skorzystałam z możliwości głosowania bez kolejki.
Jestem dumna z Polaków, że tak licznie poszli do wyborów. Zagłosowaliśmy dla przyszłości naszych dzieci. Miejmy nadzieję, że Polska nadal będzie się tak dobrze rozwijać.
Dziękujemy naszej Czytelniczce Karolinie za przesłanie filmu i zdjęcia. Gorąco pozdrawiamy całe Oslo.
Napisz komentarz
Komentarze