W piątek (25 sierpnia) dostaliśmy zgłoszenie od mieszkanki Zabrza, która zauważyła, że z jej konta zniknęło ponad 4,5 tysiąca złotych – mówi aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Kobieta zgłosiła się do KPP w Gorlicach, bo akurat tutaj miała najbliżej.
W sumie złodziej dokonał dziewięciu przelewów przy pomocy danych z karty kredytowej, która należała do kobiety.
Jak wszedł w ich posiadanie?
Dopiero to ustalamy, ale to kwestia czasu, a nie możliwości – wyjaśnia aspirant Szczepanek. I dodaje: Wiemy, gdzie trafiały pieniądze, znamy numery IP komputerów uczestniczących w transakcjach.
Mundurowi nie chcą na razie zdradzać szczegółów sprawy.
Czasami wystarczy jeden przelew, by oszuści weszli w posiadanie poufnych danych, za pomocą których następny wykonają już bez naszej wiedzy.
Przestrzegają, aby uważać, komu powierzamy swoje „plastikowe” pieniądze
Pamiętajmy: nie dajemy nikomu pliku banknotów – nie pozwólmy odejść postronnej osobie z naszą kartą kredytową czy płatniczą. Co jakiś czas sprawdzajmy również, jakie dodatkowe usługi oferuje nasz bank – te, dzięki którym lepiej możemy chronić środki na koncie.
Napisz komentarz
Komentarze