Opublikowana przez sądeckich policjantów jest przerażająca. Jak się okazuje, pomimo licznych apeli, komunikatów i próśb na drogach nadal nie brakuje pijanych kierowców.
Niestety, pojawił się kolejny, niechlubny rekordzista
Kara będzie surowa
W minioną niedzielę (17 września) około godz. 22 sądeccy policjanci otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu znaków drogowych i utknięcia na wyspie ronda przez pewnego kierowcę. Jak się okazało na miejscu, kierujący peugeotem rzeczywiście stracił panowanie nad pojazdem, co skończyło się uszkodzeniem wielu elementów infrastruktury drogowej.
Szybko udało się jednak ustalić przyczynę tej niemocy kierowcy. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia, wylegitymowali kierowcę i pasażera, który mu towarzyszył. Szybko okazało się, że kierujący pojazdem 39-latek, w ogóle nie posiada uprawnień do takiej aktywności. Policjanci zwrócili też natychmiast uwagę na to, że mężczyzna mówił bełkotliwie, a wokół niego wyczuwalna była silnie woń alkoholu.
Policjanci nie pomylili się: mężczyzna miał w organizmie aż 4,7 promila alkoholu.
Mimo poważnie wyglądającego zdarzenia, w jego następstwie nikt nie ucierpiał. Policjanci z Nowego Sącza podsumowują sprawę następująco:
Teraz mieszkaniec powiatu nowosądeckiego poniesie konsekwencje swojego lekkomyślnego zachowania – opowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i pomimo braku uprawnień, a także za spowodowanie kolizji. Grozi mu wysoka grzywna oraz kara do 2 lat więzienia.
Policjanci przypominają też, że prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) jest wykroczeniem. Jeśli zaś ktoś prowadzi pojazd w stanie nietrzeźwości (czyli ma powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie) popełnia przestępstwo.
Za przestępstwo prowadzania pojazdów w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) grozi:
- grzywna wymierzona w stawkach dziennych uzależniona od dochodu lub kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do 2 lat (Jeżeli sprawca dopuścił się tego czynu np. w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w związku ze skazaniem za to przestępstwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat),
- zakaz prowadzenia pojazdów (wszelkich lub określonej kategorii) na okres od 3 do 15 lat,
- świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5 tys. zł do 60 tys. zł,
- 15 punktów karnych,
- jeśli kierując pojazdem w stanie nietrzeźwości, sprawca spowoduje wypadek, w którym są zabici lub ciężko ranni, trafi do więzienia na minimum 2 lata, a kara nie będzie mogła być zawieszona. Ponadto w takim przypadku sąd może orzec dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Dodatkowo, jeśli ktoś spowoduje kolizję pod wpływem alkoholu lub też oddali się z miejsca zdarzenia, ponosi całkowitą odpowiedzialność materialną za spowodowane przez siebie szkody. To samo dotyczy kierowców, którzy spowodują kolizję, a nie posiadają uprawnień do kierowania pojazdami.
Co więcej! Policjanci wskazują także na zachowanie pasażera pojazdu:
Należy pamiętać również, że pasażer, który nie powstrzymuje nietrzeźwego przed prowadzeniem pojazdu, w pewnym stopniu jest współodpowiedzialny za wypadek. Powinien mieć świadomość, że ryzykuje nie tylko utratą życia i zdrowia, ale także ubezpieczyciel może nie wypłacić mu odszkodowania w pełnej kwocie.
Źródło info: KMP Nowy Sącz
Napisz komentarz
Komentarze