Pozostaniemy pod wpływem cyrkulacji strefowej, a bezpośredni wpływ na pogodę w kraju będzie miał niż znad Szkocji i powiązany z nim system frontów.
W najbliższych dniach sytuacja synoptyczna nie ulegnie większej zmianie, przez co nadal nie będzie mowy o wzroście temperatury maksymalnej do powyżej granicy dnia upalnego.
Dziś w naszym rejonie również będzie szansa na rozwój komórek opadowo-burzowych. Ich powstawaniu będzie sprzyjał umiarkowany wzrost chwiejności w połączeniu z orografią terenu. Swoje trzy grosze niewątpliwie dołoży spora zawartość wilgoci w dolnej troposferze, o czym świadczy wyliczany duży wzrost temperatury punktu rosy.
Największa szansa na ewentualne burze będzie po południu. Głównym zagrożeniem byłyby intensywne opady deszczu.
Standardowo co jakiś czas w przypadku burz przypominam, że w przeważającej większości są to zjawiska lokalne, w związku z czym występują na niedużym obszarze.
Warunki u nas będą w sobotę sprzyjające, lecz nie oznacza to w 100%, że burze powstaną bezpośrednio u nas. Mogą przejść nieco dalej np. przez powiat tarnowski.
Temperatura maksymalna osiągnie granice 25 stopni w północnej części powiatu, w południowej 23.
Zachmurzenie w ciągu dnia będzie umiarkowane. Wiatr w porywach umiarkowany lub słaby przeważnie z południa.
Miłego dnia!
Napisz komentarz
Komentarze