Kiedy wprowadzamy się do nowego domu bądź przeprowadzamy remont elewacji starszego budynku zachwycamy się wyglądem ścian zewnętrznych. Po pewnym czasie jednak na ścianach osadza się warstwa kurzu, sadzy, pojawiają się również różnego rodzaju zabrudzenia. Na tynkach może wystąpić pleśń a nawet glony. Rodzaj zabrudzeń zależy głównie od lokalizacji budynku. Oczywistym jest, że dom stojący obok ruchliwej ulicy będzie wymagał częstszego mycia.
O tym, jak często trzeba przeprowadzać mycie elewacji decyduje to, gdzie dany budynek stoi.
W ciągu wielu lat pracy spotykaliśmy się z różnego rodzaju sytuacjami. Z pewnością mniej podatne na zabrudzenia są tynki gładkie. Strukturalne wymagać będą częstszej ingerencji z naszej strony. Tynki o dużej nasiąkliwości również są trudne w procesie utrzymania ich czystości. W miejscach o zwiększonej wilgotności z kolei spotykamy często glony i pleśń. Z wszystkim można sobie poradzić. Warunek jest jeden, nie odkładajmy decyzji o myciu w nieskończoność – wyjaśnia Dawid Janusz z firmy PRO-ALP, świadczącej usługi mycia elewacji, kostki brukowej, dachów.
Zanim jednak przystąpimy do mycia elewacji zewnętrznej należy precyzyjnie dobrać środek czyszczący, właściwy do danego rodzaju zabrudzeń. Ważne jest również to, jakiego urządzenia użyjemy do czyszczenia. Nie bez znaczenia pozostaje ustawienie właściwego ciśnienia oraz to, jakiej użyjemy dyszy. Dlatego też, warto postawić na doświadczonych fachowców, oferujących usługi mycia elewacji.
Wybierając doświadczoną firmę oszczędzamy nie tylko nerwy, lecz również czas, którego mamy coraz mniej. Na rynku bez trudu znaleźć możemy firmy świadczące nie tylko usługi mycia elewacji. Przykładem może być PRO-ALP, która w ramach kompleksowej usługi oprócz mycia elewacji bez trudu poradzi sobie z myciem kostki brukowej czy też dachu wraz z jego pomalowaniem.
PRO-ALP
Tel. 511515900
Napisz komentarz
Komentarze