Odwiedzający byli wpuszczani w godzinach otwarcia wystawy co 30 minut, w ustalonym przez organizatorów rytmie. Wystawa Iskry Niepodległej była bardzo ciekawą propozycją dla osób, które chciały przez chwilę zrelaksować się i doświadczyć czegoś całkowicie nowego.
Obsługa informowała o tym, że spektakl będzie trwał około 20 minut, następnie przekazano komunikaty związane z bezpieczeństwem.
Potem światła gasły, a zgromadzeni wewnątrz obserwujący mogli zacząć przeżywać niezwykłe widowisko. Patriotyczne? Tak. Nowoczesne? Zdecydowanie!
Utrzymana w nowoczesnej konwencji prezentacja multimedialna była przedstawiona jako próba poszukiwania klucza do poznania Polaków, tego, co jest w ich duszach, tego, co czyni ich niezwykłymi. W poszukiwaniu tym przewodniczył kobiecy awatar, który był jednocześnie narratorem opowieści o niezwykłych losach Polaków. Nie było nudnych dat, ale raczej pokaz niezwykłości z delikatnym rysem historycznym.
Punktem centralnym opowieści były jednak niezwykłe wynalazki Polaków oraz opowieść o ich dokonaniach (np. o pionierskich, wysokogórskich wyprawach polskich zespołów). Nie brakło informacji o wyjątkowych wynalazkach i udoskonaleniach, które właśnie Polacy wprowadzali do projektów, które dziś wykorzystuje się na całym świecie.
Nie było nudy ani szkolnego podejścia do tematu, ale dynamicznie zmieniająca się opowieść o tym co ciekawe i fundamentalne dla tworzenia polskiej tożsamości.
Multimedialny pokaz uzupełniły odniesienia do pewnych przedmiotów, które transportowano w wozie.
Tak jak pisaliśmy w tekście >>>Bezpłatna, interaktywna wystawa już niedługo w Bieczu i Gorlicach każda z wystaw to nie tylko prezentacja multimedialna, ale także pokaz pewnych przedmiotów, które mają symboliczne znaczenie.
W busie, który odwiedził Gorlice można było zobaczyć medal Tomasza Majewskiego zdobyty w 2010 w rywalizacji w pchnięciu kulą, Order Orła Białego, Order Wojenny Virtuti Militari, kamizelkę kuloodporną opracowaną przez Jana Szczepanika, chwytak ADRexp umożliwiający pracę w przestrzeni kosmicznej oraz puchar, który zdobyła drużynowa reprezentacja Polski w skokach narciarskich.
Wystawie towarzyszyły wielkie emocje i dużo ciekawości.
Czy udało się Wam ją odwiedzić?
Napisz komentarz
Komentarze