Przyjemność jazdy hulajnogą dla wielu osób oznacza możliwość szybkiego i wygodnego dotarcia do upragnionego celu. Są jednak okoliczności, w których nawet długa jazda taksówką byłaby bezpieczniejszym i zdecydowanie tańszym rozwiązaniem. Oto kilka przykładów z ostatnich dni.
Zakopane. 53-latek z wiatrem we włosach i...
...1,3 promila alkoholu we krwi. Takim ustaleniem zakończyła się jedna z kontroli, które przeprowadzili zakopiańscy policjanci w niedzielę (21 maja), ok. 1.30 w nocy.
W stolicy Tatr policjanci zostali wezwani do zdarzenia drogowego. Miało dojść do wypadku, w którym uczestniczyć miały dwie osoby podróżujące na jednej hulajnodze. Po dotarciu na miejsce zdarzenia, policjanci spotkali tylko jedną osobę, która miała wyraźne ślady obrażenia na ciele. Nieopodal, na jezdni leżała hulajnoga, którą miał podróżować 53-latek.
Ze względu na obrażenia, mężczyźnie udzielono pomocy medycznej. W czasie jej udzielania okazało się, że mężczyzna jest zdekoncentrowany i ma problemy z zachowaniem równowagi. Jak się okazało, to nie uraz głowy był powodem tych przypadłości. Mieszkaniec Zakopanego został zbadany na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik był jednoznaczny: mężczyzna kierował jednośladem mając w organizmie 1,3 promila alkoholu.
Mężczyzna został ukarany mandatem karnym 2 500 złotych.
Policjanci z Zakopanego informują:
Apelujemy o trzeźwość, rozwagę i stosowanie się do przepisów obowiązujących na drodze! Przypominamy, że za jazdę hulajnogą elektryczną po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych, natomiast za jazdę hulajnogą w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) wysokość mandatu wzrasta do kwoty 2500 złotych.
Andrychów. Prosty tor jazdy to podstawa
W poniedziałek (22 maja) w Andrychowie policjanci dostrzegli na jednej z ulic tej miejscowości dwóch młodych mężczyzn podróżujących hulajnogami elektrycznymi. Uwagę mundurowych zwrócił fakt, że panowie
mieli wyraźne problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy.
Niezwłocznie przystąpiono do kontroli młodych osób, która obejmowała w szczególności badanie trzeźwości. Podejrzenia policjantów potwierdziły się: 22-latek miał w organizmie 0,86 promila alkoholu, a jego kolega, 21-latek, prowadził hulajnogę mając 0,46 promila alkoholu.
Postępowanie na miejscu zdarzenia nie mogło zakończyć się inaczej, jak mandatem. Dla starszego mężczyzny jego wysokość wyniosła 2500 złotych, a młodszy będzie musiał zapłacić 1000 złotych kary.
Nowy Sącz. Hospitalizacja po uderzeniu w krawężnik
W minioną sobotę (20 maja) 27-letni mieszkaniec Nowego Sącza podróżował około godziny 23 przez osiedle Nawojowska. W czasie jazdy na hulajnodze elektrycznej zdarzył się jednak wypadek. Mężczyzna przewrócił się po najechaniu na krawężnik. Jego obrażenia były na tyle poważne, że karetka pogotowia, która pojawiła się na miejscu zdarzenia przewiozła do do pobliskiego szpitala.
Na miejscu pojawił się też patrol policji, który dość szybko mógł ustalić, że problemy zdrowotne 27-latka to dopiero początek jego zmartwień. Jak się bowiem okazało, mężczyzna miał w organizmie 1,9 promila alkoholu we krwi.
Jak wyjaśniają sądeccy mundurowi:
Teraz sądeccy policjanci w postępowaniu wyjaśnią okoliczności tego wypadku. W związku z tym, że obowiązujące przepisy zabraniają kierowania hulajnogą osobie znajdującej się w stanie nietrzeźwości (a także w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu), mężczyzna odpowie również za to wykroczenie.
Grozi mu mandat w wysokości 2 500 złotych, chyba że sprawa zostanie skierowana do sądu, który może orzec zdecydowanie wyższą grzywnę.
O warunkach zgodnego z prawem przemieszczania się hulajnogami elektrycznymi obszernie pisaliśmy w tekście >>>Ile kosztuje jazda hulajnogą elektryczną w Gorlicach?
Warto podkreślić, że po krótkotrwałym chaosie, obecność tych pojazdów w naszym regionie stała się normalnością.
>>>Wypadek z Pisza przestrogą dla nierozważnych hulajnogistów
Ich użytkownicy nie nastręczają problemów innym podróżnym i pieszym, a same pojazdy bardzo często widzimy zaparkowane w prawidłowy, bezpieczny sposób, który nie przeszkadza innym użytkownikom dróg.
>>>Zasłyszane. Dlaczego gorliczanie rozmawiają ostatnio o Paryżu?
Oczywiście, nigdy nie jest idealnie, ale trzeba przyznać, że pozytywnych przykładów jest dużo, dużo więcej!
Źródło info: Policja Małopolska, KMP w Nowym Sączu
Napisz komentarz
Komentarze