Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaHONER, okna, drzwi, bramy, rolety, plisy, moskitiery, żaluzje, roletki dzień-noc - Gorlice, ul. Biecka 72A
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Orion Engineered Carbons Sp. z o.o. - Jasło, ul. 3 Maja 83 - oferta pracy
Reklama Punkty Informacyjne Funduszy Europejskich znajdziesz w: Krakowie (ul. Wielicka 72B), Chrzanowie (ul. Grunwaldzka 5), Nowym Sączu (Rynek 13), Nowym Targu (al. Tysiąclecia 44) i Tarnowie (al. Solidarności 5-9).

Jak Wojtek nie został strażakiem. Spotkanie w Kawiarence Literackiej Pod Sową [FOTO]

Podziel się
Oceń

Wczoraj (25 kwietnia) gościem Kawiarenki Literackiej pod Sową w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gorlicach był Wojciech Bonowicz. Spotkanie prowadziła dyrektor instytucji, Joanna Kalisz-Dziki.
Wojciech Bonowicz MBP w Gorlicach
Wojciech Bonowicz i Joanna Kalisz-Dziki podczas spotkania w MBP w Gorlicach

Autor: halogorlice.info ©

 

Spotkanie autorskie było okazją do zaprezentowania nowej pozycji w dorobku Wojciecha Bonowicza pt. Historie na każdą godzinę. Jest to zbiór 24 subtelnych „mikroopowieści” o życiu. Są to krótkie utwory, które stanowią ulubioną formę pisarską autora. 

„Historie na każdą godzinę” to zaskakujące, pełne znaczeń, mądre opowiadania, w których czytelnik odnajduje siebie. Dzięki lekturze tej pozycji świat na chwilę zwalnia, a nawet się zatrzymuje. Książka ta to bezpieczna przystań, której wszyscy szukamy.

Spotkanie było też okazją do wspomnień związanych ze znajomością z Wisławą Szymborską, a także przeszłości autora, o udziale w projektach muzycznych, m.in. Fisz Emade Tworzywo, Pablopavo, czy Świetliki. Bohater spotkania w rubaszny i humorystyczny sposób powracał do swojego dzieciństwa i najważniejszych wydarzeń, które ukształtowały go, jako człowieka i pisarza.

Spotkanie rozpoczęła dyrektor MBP w Gorlicach, Joanna Kalisz - Dziki. 

Wojtek został pisarzem. Jak to się stało? – zapytała Joanna Kalisz-Dziki.

 

Chciałem być strażakiem, bo takie było pierwotnie moje marzenie powiedział Wojciech Bonowicz.

Pamiętam ten wiersz o Wojtusiu, który został strażakiem, i to była jedna z ulubionych książek mojego dzieciństwa. Wydawało mi się, że bycie strażakiem to optimum tego, co człowiek może dać światu. 

Bardzo wcześnie nauczyłem się pisać i czytać. Mam brata, który jest ode mnie starszy o 3 i pół roku, i jak on poszedł do pierwszej klasy, to ja już też chciałem się tego nauczyć. Mój tato był inżynierem, mama była laborantką medyczną, i zawsze w naszym domu był pewien rodzaj takiej referencji wobec książek. Nie było ich dużo, ale znalazły się wśród nich wiersze Staffa, Tuwima, Broniewskiego, który był ulubionym poetą mojego ojca.

Ja bardzo wcześnie w ten świat poezji się wkleiłem.

Moje najwcześniejsze wspomnienia dotyczą tego, jak mój tata czytał mi „Ballady i Romanse” Adama Mickiewicza. Dosyć wcześnie pojawiła się u mnie myśl, że bycie strażakiem jest niezłe, ale ciekawe, czy pisanie nie byłoby pewnego rodzaju lepszą perspektywą. Życie ułożyło mi się w taki sposób, że tak, jak sobie wymarzył ten 4, czy 5-letni chłopiec, tak to się spełniło. 

Nie ćwiczyłem na żadnym instrumencie, nie chodziłem na balet, ale za to dość wcześnie zacząłem sobie coś pisać. Mój tato przechował wiele pierwszych moich utworów. Jak myślałem kiedyś o swoim życiu, to potem wszystko przygotowywało mnie, że kiedyś będę dziennikarzem, trochę poetą, człowiekiem kultury. Literatura mnie bardzo wcześnie zaciekawiła. 

 

Potem przyszedł czas na wspomnienia związane z rozpoczęciem pracy zawodowej i pierwszych nagród za napisane książki. A było ich naprawdę wiele, m.in. wyróżnienie w konkursie na Brulion Poetycki (1989 rok), Nagroda Główna w konkursach Nowego Nurtu, oraz im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego (obie w 1995 roku), a także Nagrody Literackiej Gdynia w kategorii „poezja” (2007 rok). 

Wojciech Bonowicz jest autorem biografii „Tischner” (2001 rok), za którą otrzymał nominację do Nagrody Literackiej Nike, tomu gawęd „Kapelusz na wodzie” (2010 rok), książek-wywiadów (m.in. z Michałem Hellerem i Wojciechem Waglewskim), a także książek dla dzieci. 

W 2012 roku odznaczony został Srebrnym Krzyżem Zasługi. Wczorajsze spotkanie odbyło się w ramach gorlickiej edycji XXII Małopolskich Dni Książki Książka i Róża.

 

 

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaENERGO ELECTRIC – GORLICE ul. 11 Listopada 16 – Dzięki połączeniu doświadczeń i potencjału grupy możemy zagwarantować naszym klientom atrakcyjne warunki handlowe.
AKTUALNOŚCI
ReklamaSkorzystaj z oferty Iwo Computers na stronie internetowej i w sklepie stacjonarnym
Reklama
POPULARNE
ReklamaWyższa Szkoła Biznesu National - Louis University w Nowym Sączu - UWOLNIJ Z NAMI SWÓJ POTENCJAŁ - studia I, II stopnia oraz podyplomowe - PRAWO - PSYCHOLOGIA - ZARZĄDZANIE - INFORMATYKA
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: -1°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 11 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Woj1Treść komentarza: Tylko nie na górze cmentarnej. Masakra: góra do wykarczowania, korki na Korczaka jeszcze większe, ścieżki rowerowe pod spychacz. W rynku zróbcie, w budynku szkoły, parkingi nad rzeką, może rynek trochę ożyje. Gorliczanie powinni wypowiedzieć się zanim powstanie betonowy kloc z ekranami (teraz taka moda) dla dziatwy kolonijnej na 15 minut oglądania za 25 mln zł. Wójcino ratuj Gorlice! Wybuduj takie muzeum w Sękowej szybciej niż w Gorlicach. Tam jest dość miejsca.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 14:33Źródło komentarza: Europejskie Muzeum I Wojny Światowej w Gorlicach. Inspirujące spotkanie ekspertów [FOTO]Autor komentarza: JTreść komentarza: Wszyscy zadają sobie pytanie czy warsztat był ubezpieczony- a czy zadali sobie Państwo pytanie jak wyglada dosłownie walka o każdą złotówkę od ubezpieczyciela ? Rok temu moim sąsiada spalił się dom,do tej pory nie dostali pieniążków,walka toczy się już w sądzie pomimo tego,że rzeczoznawca okresie sumę odszkodowania to ubezpieczyciel csly czas się odwołuje. Sąsiedzi byli zmuszeni wziąść kredyt a w banku,żeby naprawić to co najpotrzebniejsze. Spłacanych odsetek już nikt im nie odda ,a takich sytuacji jest bardzo wieleData dodania komentarza: 21.11.2024, 11:11Źródło komentarza: Grzegorz z Ropicy Górnej potrzebuje wsparcia. Potrzebna pomoc na odbudowęAutor komentarza: AgnesTreść komentarza: Z calym sercem jestem z Panem,bardzo szkoda jak cos na co sie pracuje wiele lat nagle znika,ale z drogiej str trzeba bylo zadbac o ubezpiecenie zakladu. Zycze szczescia oby sie udaloData dodania komentarza: 21.11.2024, 05:13Źródło komentarza: Grzegorz z Ropicy Górnej potrzebuje wsparcia. Potrzebna pomoc na odbudowęAutor komentarza: MatiTreść komentarza: Jest to tragedia ale czy było płacone ubezpieczenie?? Czy jak większość nie płaci bo szkoda płacić kilka stówek na rokData dodania komentarza: 20.11.2024, 20:42Źródło komentarza: Grzegorz z Ropicy Górnej potrzebuje wsparcia. Potrzebna pomoc na odbudowę
Reklama ENERGO ELECTRIC – GORLICE ul. 11 Listopada 16 – Dzięki połączeniu doświadczeń i potencjału grupy możemy zagwarantować naszym klientom atrakcyjne warunki handlowe.