Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Sklep z artykułami elektrycznymi: oświetlenie LED, kable i przewody, gniazda i łączniki, rozdzielnice, telewizja przemysłowa, alarmy, aparatura modułowa. Hurtownia. Znakomita jakość w najlepszej cenie! ;)
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki

W Sejmie mocne słowa na temat rafinerii

Podziel się
Oceń

Posiedzenie nr 48 w dniu 28 września pozwoliło na zadanie pytań w sprawie niebezpiecznych odpadów w Gorlicach. Przedstawiamy tresć wypowiedzi pani poseł Barbary Bartuś, pana posła Wojciecha Skurkiewicza oraz odpowiedzi, których udzielono w tym zakaresie.

 

Treść wypowiedzi na podstawie opublikowanego materiału filmowego Sejmu RP. Film dostępny TUTAJ

Pytania Pani Poseł Barbara Bartuś i Pan poseł Wojciech Skurkiewicz w sprawie zagrożenia skażeniem środowiska m.in. odpadami niebezpiecznymi niewiadomego pochodzenia, składowanymi na terenie byłej rafinerii Glimar w Gorlicach i będącymi bezpośrednim zagrożeniem zdrowia oraz życia wielu ludzi. Pytanie do Ministra Środowiska, odpowiadać będzie podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, pan minister Sławomir Mazurek.


Poseł Barbara Bartuś: Dziękuję. Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Zagrożenia skażeniem niebezpiecznymi odpadami niewiadomego pochodzenia, które zostały zdeponowane na terenie byłej rafinerii Glimar w Gorlicach, są ministerstwu znane. W tym miejscu pragnę podziękować za obszerną odpowiedź, którą otrzymałam na swoją interpelację w tym temacie.
Wydaje się jednak, że problem tej byłej rafinerii jest znacznie bardziej złożony. Ta kwestia, bardzo istotna dla bezpieczeństwa zdrowotnego ludzi i bezpieczeństwa ekologicznego regionu, żywo interesuje mieszkańców, bo jak donoszą ostatnio media, na terenie po rafinerii Glimar znajduje się ponad 1600 ton toksycznych odpadów, które mogą powodować raka. Siatka powiązań sięga za zachodnią granicę - to są wszystko cytaty z mediów - ma swoje przyczyny w skomplikowanych zaszłościach, w skandalicznym doprowadzeniu do upadłości i nietransparentnym procesie likwidacyjnym, w którego wyniku stworzyły się obecnie niejasne stosunki własnościowe.
Panie ministrze, wydaje się, iż skala prawdopodobnych działań przestępczych i ciągła bezkarność ludzi odpowiedzialnych za przeszły oraz obecny stan rzeczy wymaga zmasowanych i skoordynowanych działań wielu władz centralnego szczebla, ale też służb. Dochodzą do mnie informacje, że w sprawę skażenia środowiska zaangażowała się mocno prokuratura, ale mam też - chociaż niesprawdzone - informacje, że ilość składowanych na tym rozległym terenie pojemników ciągle się zmienia. One się pojawiły, podobno teraz znikają, nie wiadomo kiedy i jak.
Panie ministrze, czy naszemu rządowi uda się skutecznie rozwiązać problem upadłości Rafinerii Nafty Glimar, a przede wszystkim - pilnie - obecnego bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców Gorlic? Dziękuję.


 



Podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska Sławomir Mazurek – Panie Marszałku, wysoka Izbo, Panie i Panowie Posłowie. Bardzo serdecznie dziękuję za to pytanie, ale nie tylko za to pytanie, ale za wszystko to, co Pani poseł w swojej działalności poselskiej robi w tym obszarze. Dziękuję za konsekwencję, z jaką Pani tej sprawy pilnuje. Ona jest zbieżna z naszymi działaniami w zakresie tego, że po mafii, po działaniach w zakresie VATu, w zakresie stali, wiele organizacji przestępczych swojej działalności upatruje w odpadach.
My mafii śmieciowej nie odpuścimy i będziemy konsekwentni, nie damy się zastraszyć. Będziemy bardzo konsekwentnie w tym obszarze działać.
Ten przypadek, jest to przypadek, gdzie służby bardzo mocno pracują . Mowimy o WIOŚ, o prokuraturze, ale mówimy też o służbach, które mają daleko szersze uprawnienia i także podejmują tutaj prace aby tego działania wykluczyć, zabezpieczyć. Na pewno te działania, które podejmujemy, jeśli chodzi o Inspekcję Ochrony Środowiska żeby jeszcze zwiększyć wiedzę, dynamikę, by w trakcie działań operacyjnych być jak najbardziej sprawnym i skutecznym.
Na tym przykładzie jak w soczewce widać patologie, które przez wiele lat w polskim systemie narosły, widać zgodę na te patologie. Nie tworzono bazy danych odpadów, pozwalano na te rzeczy, mówiono, że Inspekcja jest nie gotowa: rynek przestępczy był gotowy na to żeby z tych luk korzystać. Te luki będziemy niwelować: luka po luce. Nie będzie tutaj żadnej taryfy ulgowej, nawet dla największych i najbogatszych grup interesów. Będę stał bardzo mocno na tym stanowisku, bo wiem, że mam poparcie pań i panów posłów w tym obszarze, szczególnie klubu PiS, ale wierzę, że jest to zbiorowa odpowiedzialność. Wszyscy, wszystkie kluby będziemy tutaj bardzo stanowczo w tym obszarze twórczo wspierać działania w ramach prac legislacyjnych.
To jest także kwestia ustrojowa, żeby nie było takiej sytuacji, w której nawet jeśli Inspektor Ochrony Środowiska przygotuje bardzo dobry materiał, kiedy prokuratura się zaangażuje – sąd zawiesza postępowanie i działalność przestępcza może być kontynuowana! To jest rzecz niedopuszczalna w państwie prawa! W państwie nie teoretycznym nie może być takiej sytuacji.
Sprawa w Rafinerii w Gorlicach, tak jak pani poseł powiedziała, jest nam dobrze znana.


 


Inspekcja Ochrony Środowiska prowadziła czynności wyjaśniające w zakresie zagrożenia niebezpiecznymi odpadami tam zdeponowanymi. Małopolski WIOŚ ustalił, ze podmiotem odpowiedzialnym za zbieranie i magazynowanie przedmiotowych odpadów jest Biuro Finansowe MultiBest J. Gąsiąr, S. Witalińska, Gąsior sp. jawna. Ważne jest też to, jaką formę aktywności dany przedsiębiorca używa, „przedsiębiorca” czy też osoba, która w wielu przypadkach jest swego rodzaju „słupem”. W tym przypadku mamy sytuację tak zdiagnozowaną. Przypomnę, od 27 czerwca do 20 lipca małopolski WIOŚ przeprowadził kontrolę tej spółki i stwierdził wiele nieprawidłowości, w tym: zbieranie, magazynowanie odpadów także niebezpiecznych bez żadnych decyzji zezwalających na prowadzenie takiej działalności. My bez biletu jeździć nie możemy, bez prawa jazdy jeździć nie możemy, a tu tak daleko idąca bezczelność: bbrak decyzji zezwalającej na zbieranie odpadów w tym miejscu, brak decyzji zezwalającej na transport odpadów, brak decyzji zezwalającej na przetwarzanie odpadów w instalacjach lub poza instalacjami. Brak ewidencji odpadów, brak karty przekazania odpadów, brak karty ewidencji odpadów, magazynowanie odpadów na otwartym, utwardzonym betonowymi płytami terenie bez zadaszenia, z narażeniem na działanie warunków atmosferycznych.
W wyniku stwierdzonych nieprawidłowości małopolski WIOŚ podjął następujące działania:
- wystąpił do Burmistrza miasta Gorlice o podjęcie działań poprzez nakaz z urzędu usunięcia odpadów z miejsca nieprzeznaczonego do ich składowania lub magazynowania;
- wystąpił do Marszałka Województwa Małopolskiego o naliczenie opłat podwyższonych za składowanie odpadów, ale proszę państwa, były takie przypadki, że Marszałkowie nakładają nawet wysokie opłaty podwyższone, sięgające wielu milionów złotych, a potem instancje wymiaru sprawiedliwości tego typu działania wskazują jako nieuzasadnione. Słynna sprawa na wybrzeżu. Wspomniany wcześniej WIOŚ wystąpił do podkarpackiego WIOŚ z prośbą o przeprowadzenie kontroli podmiotu, który zgodnie z ustaleniami przekazał materiały na teren Rafinerii, a działają na terenie województwa podkarpackiego. WIOSie współpracują w takiej strukturze, ale ta współpraca jest pełna, dzięki temu mamy też informacje. Często działania tych organizacji, przedsiębiorców, którzy nielegalnie działają z odpadami trafiają, w jednym miejscu Inspekcja ich przyciśnie, a oni przenoszą się w inne miejsce, pod inną nazwą. Swoboda działalności gospodarczej jest kluczowa, ale w tych przypadkach, gdzie jest zagrożone życie, zdrowie ludzkie, bezpieczeństwo środowiska jest potrzebna dalej idąca konsekwencja.

Z urzędu wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie wymierzenia kary pieniężnej spółce Multi Best za zbieranie odpadów bez wymaganego zezwolenia, za zbieranie odpadów w Gorlicach, na terenie tej Rafinerii. Przypomnę, że zgodnie z art. 194 ustawy o odpadach, wysokość kary za tego rodzaju naruszenie wynosi nie mniej niż 1000, a nie może przekroczyć miliona złotych. Szkoda.

Wystąpił do Urzędu Dozoru Technicznego w Tarnowie z prośbą o sprawdzenie stanu zbiorników znajdujących się terenie wycieku, substancjami ze zbiornika zaczopowanego korkiem pneumatycznym. W tej sprawie udzielaliśmy już odpowiedzi. Jesteśmy w stałym kontakcie, będziemy na bieżąco informować. Zostały też pobrane próby, trwa ich analiza, będziemy mieli pewność, bo w tym przypadkach, gdzie są wielkie pieniądze, trzeba być bardzo dobrze przygotowanym. Dane musza być tak zgromadzone, abyśmy właśnie w sądzie nie polegli i mogli efektywnie działać.

Pytanie dodatkowe, poseł Wojciech Skurkiewicz:  Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Pan minister wskazał, że rafineria nafty w Gorlicach skupia te problemy jak w soczewce. Stąd też moje pytanie: Jakie działania podejmuje rząd i Ministerstwo Środowiska, jakie zamierza podjąć w najbliższym czasie, żeby ten system uszczelnić, żeby do takich sytuacji nie dochodziło? Bo tych informacji, które do nas docierają z terenu całego kraju, jest całe mnóstwo. Firmy krzaki, osoby podstawione, słupy, które zakładają jednorazową działalność gospodarczą, żeby tylko i wyłącznie przyjąć jakąś partię odpadów. Co państwo robicie jako Ministerstwo Środowiska w tym zakresie?

Panie marszałku, jeszcze jedno zdanie. Pani poseł Bartuś chciała uzupełnić swoje pytanie.

Poseł Barbara Bartuś: Panie Ministrze, dziękuję za ciepłe słowa. Ja nieprzypadkowo mówiłam o służbach. Rozmawiałam z ministrem spraw wewnętrznych i zainteresowałam sprawą ministerstwo energetyki, o tym o czym pan mówi – o karach, o decyzji o wywozie, to wszystko można zrobić, tylko obawiamy się, że to będzie w Gorlicach niewykonalne. Te firmy nie płacą podatków, podobno nie płacą już nawet ludziom, więc jak to wykonać? Jak doprowadzić do tego, żeby te niebezpieczne odpady stamtąd zniknęły i nie pojawiały się ani w Gorlicach, ani gdziekolwiek indziej ponownie. Żeby to prawo było skuteczne, bo sama kara, sankcja najczęściej się zdarza, że osoby prowadzące te firmy nie mają żadnego majątku na siebie, więc to będzie nieegzekwowalne, a ktoś za wywóz tych śmieci musi zapłacić i te niebezpieczne odpady trzeba natychmiast zabrać i nie dopuścić, żeby się znów pojawiały. Dodatkowo sam problem Rafineryjny – rafineria to też taka tykająca bomba zegarowa.


 



Sławomir Mazurek – Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie i panowie posłowie! Szanowni goście! Najistotniejsze jest podjęcie działań prewencyjnych, bo dzisiaj, w tej sytuacji, w której jesteśmy, w tej długotrwałej zgodzie na tego typu działania, na tego rodzaju nieprawidłowości, przychodząc do ministerstwa środowiska nie było narzędzi zaradczych. Te narzędzia trzeba było stworzyć. Tutaj pracujemy nad opracowaniem określonego mechanizmu finansowego, bo jeśli ktoś chce gospodarować odpadami, chce je przetwarzać, chce je przewozić, chce mieć z nimi kontakt, musi mieć odpowiednie zasoby, musi wziąć odpowiedzialność. Dzisiaj takich zasobów nie musi przedstawiać, a to nie jest produkcja i przewóz „krówek”, tylko to są bardzo często substancje niebezpieczne, mogące znacząco wpływać na stan środowiska, a co najważniejsze, na zdrowie i życie ludzi.

Pracujemy nad formą gwarancji finansowej, która będzie działać prewencyjnie, będzie zabezpieczać, bo bardzo często te problemy związane z porzucaniem odpadów, terenami zdegradowanymi, są po stronie samorządów, są po stronie państwa. Państwo staje się narzędziem do optymalizacji procesów quasi-biznesowych, a tak naprawdę przestępczych. Na to, w państwie prawa, w państwie polskim zgody nie może być. Pracujemy nad bazą danych odpadowych, aby odpady śledzić on-line, abyśmy mieli pełną informację o tym, jak te masy odpadów się przemieszczają. Dzięki temu będziemy mogli podejmować stosowne działania, kiedy te nieprawidłowości będą wychwytywane.

W ministerstwie środowiska działa też zespół ds. terenów zdegradowanych, gdzie te wszystkie obszary, te wszystkie nieprawidłowości i luki są poddawane bardzo głębokiej analizie. Pracuje tam kilka grup roboczych, które przygotowują stosowne wnioski, także wnioski legislacyjne. Te gwarancje finansowe uważamy za najlepsze narzedzie, ale przed nami jeszcze długa droga, tak, aby to dobrze przygotować i żeby to potem było skuteczne. Dzisiaj je mamy, milion złotych to jest duża kwota, ale z perspektywy tych pieniędzy, które zarabiają grupy przestępcze jest jednak bardzo niska, jeśli np. zarabiają na tym 19mln, a koszt usunięcia odpadów wynosi 25mln. Mamy w Polsce nawet takie tereny, z których usunięcie odpadów to koszt nawet ponad miliarda złotych. To są poważne problemy, z którymi musimy się mierzyć i które trzeba rozwiązywać, także na podstawie analizy ryzyka. Dlatego tutaj będzie współpracować bardzo ściśle także z państwem w tym obszarze i kontynuować nasza pracę.

źródło: Matriały Sejmu RP

 


Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaTylko znani u sprawdzeni producenci! PIŁY TAŚMOWE I TARCZOWE - PŁÓTNA I PAPIERY ŚCIERNE - ŁOŻYSKA I PASY KLINOWE - Sklep Techniczno-Przemysłowy BARABRA w ROŻNOWICACH
ReklamaRozpocznij naukę w szkole Żak - szkoły policealne, kursy i szkolenia, licea dla dorosłych - Jasło, ul. Floriańska 17 - tel. 13 446 23 13
ReklamaBudżet Obywatelski MAŁOPOLSKA - złóż wniosek - 1-31 października 2024
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaSądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września 2024 - 6 października 2024 | Koncert Dżem, spektakl Usuń ze znajomych
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
ReklamaAUTO-GAZ NIKODEM GROŃ - montaż samochodowych instalacji LPG - benzyna, diesel