50-latek postanowił sobie, że pokona tysiące kilometrów trasy, by promować życie w trzeźwości. Biegacz swoim działaniem udowadnia, że na trzeźwo można wszystko. Na trasie towarzyszy tu wiele osób, które śledzą jego poczynania na facebooku, pozdrawiają go i pomagają w przebyciu takiego ogromnego dystansu.
Pan Paweł wyruszył z rodzinnej Pruski Wielkiej pod Augustowem 1 lutego i przemierza nasz kraj wzdłuż jego granic.
Biegacz ciągnie za sobą 70-kilogramowy wózek, który jest też jego mini domem. Jak sam mówi, nie ma tam luksusu, bo jest tam tylko o dwa stopnie cieplej niż na zewnątrz. W warunkach zimowych spanie to nie lada wyzwanie. Na przenośnej kuchence gazowej gotuje wodę na herbatę, po drodze zatrzymuje się w okolicznych sklepach, gdzie kupuje prowiant na dalszą drogę. Czasem spotyka osoby, które podarują mu owoce lub wzmacniające słodkości
Na ścianach wózka widnieje motto przewodnie biegu „Trzeźwo dookoła Polski”.
Wczoraj w Gorlicach (13 lutego) witała go jego znajoma, Magdalena Pałka, również propagatorka zdrowego stylu życia.
Paweł to niezwykle ciepły i pozytywny człowiek – mówi Magdalena Pałka.
Dziś, mimo że w nogach miał ponad 30 km, to przywitał mnie uśmiechem i uściskiem. Jest niezłomny, silny, wytrwały a przy tym bardzo skromny. Spotkałam go na żywo pierwszy raz. Paweł i jego biegowe dokonania oraz pragnienie przeżycia takiej przygody, dają wiarę, że można zmienić coś w życiu. Myślę, że jest inspiracją dla wielu osób, które miały lub mają problem z alkoholem.
A co o swoim przedsięwzięciu mówi sam Paweł Kuryło?
Ludzie nadal piją. Piją z biedy, bo z radości pije się raz na święta. Ja sam też piłem, bardzo dużo piłem – mówi Paweł Kuryło dla RadioBiper.pl.
Bardzo dużo osób mnie zatrzymuje, najczęściej alkoholicy, którzy dużo pili i przestali dziesięć czy dwadzieścia lat temu, rozmawiają ze mną. Są też tacy, którzy nie mogą przestać, pytają, jak to zrobić.
Lepiej nie pić. Człowiek pijany nic nie zrobi, a na trzeźwo można obiec Polskę i to kilka razy.
Poczynania Pana Pawła można śledzić na facebooku TUTAJ
Poniżej przedstawiamy jego relację z wczorajszego dnia.
Źródło info: Radio Biper/własne
Napisz komentarz
Komentarze