Nieszczęśnik z Bułgarii, drobne kolizje i utrata niemałych pieniędzy

Nie ma straty, ale dostęp utracono

Bardzo ciekawe zgłoszenie pojawiło się 1 lutego. Pewna mieszkanka naszego regionu pojawiła się w komendzie, by zgłosić, że nieuprawniona osoba uzyskała dostęp do jej poczty elektronicznej, a za jej pośrednictwem także do konta kobiety w pewnej aplikacji lojalnościowej.

Reklama

Kobieta postanowiła zgłosić problem, chociaż do chwili zgłoszenia nie poniosła żadnej straty (np. utrata punktów lojalnościowych bądź naruszenie innych jej dóbr).

To jednak sytuacja, która pokazuje, że solidne zabezpieczenia są obecnie podstawą. Może czas zmienić hasła?

Złamał sądowy zakaz, ponownie przed sądem stanie

Pierwszego dnia lutego, tuż przed północą, na ul. Wróblewskiego w Gorlicach zatrzymany został pewien kierowca. Mieszkaniec miasta Gorlice prowadzący audi został zatrzymany przez policjantów do kontroli.

Jak wyjaśnia dalej podkom. Grzegorz Szczepanek:

Mężczyzna miał orzeczony sądowo zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres 6 miesięcy. W chwili zatrzymania był trzeźwy.

Teraz, na podstawie art. 244 kodeksu karnego stanie ponownie przed sądem, gdzie będzie musiał wytłumaczyć się ze złamania zakazu. Jednocześnie musi przygotować się na to, że orzeczenie sądu w jego sprawie może być zdecydowanie bardziej dolegliwe, niż czasowy zakaz, który postanowił złamać.

Niespokojnie także na drogach

Zdarzenia ostatnich dni przypominają nam o konieczności zachowania szczególnej ostrożności na trasach. Zimowe warunki na drogach nie ułatwiają tego zadania, ale proste zasady związane z zachowaniem odpowiedniej odległości i zwolnieniem jazdy mogą nam oszczędzić nieprzyjemności. 

Te spotkały zaś w ostatnich dniach kilku kierowców.

Gorlice. Problem z lewoskrętem na Kochanowskiego

W minioną środę (1 lutego) o godz. 17 służby wezwano na ul. Kochanowskiego w Gorlicach. Jak ustalili na miejscu mundurowi, kierująca volkswagenem, mieszkanka gminy Uście Gorlickie w czasie wykonywania manewru skrętu w lewo nie ustąpiła pierwszeństwa prawidłowo jadącemu jaguarowi. Prowadził go mieszkaniec miasta Gorlice. Obydwoje uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Ze względu na uszkodzenia pojazdów konieczne było zatrzymanie dowodów rejestracyjnych pojazdów.

Sprawczyni zdarzenia została ukarana mandatem karnym w wysokości 1100 zł i 10 punktami karnymi przewidzianymi w takiej sytuacji.

Gorlice. Najechanie na tył na ul. Bieckiej

W czwartek (2 lutego) przy ul. Bieckiej mieszkaniec Bystrej nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu. Doprowadził przez to do zderzenia z volkswagenem golfem, którego prowadził mieszkaniec Wójtowej. Także w tym przypadku uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Na sprawcę nałożono mandat karny w wysokości 1100 złotych i 10 punktów karnych.

Gładyszów. Nieszczęśnik z Bułgarii

Wieczór 2 lutego warunki na drogach w niektórych miejscach szybko i znacząco pogorszyły się. To spowodowało, ze w kilku miejscach kierowcy musieli szczególnie uważać. Niestety, nie obyło się bez poważniejszych problemów. Na jeden z nich natrafił pewien kierowca, obywatel Bułgarii.

Jak usłyszeliśmy od przedstawiciela gorlickich mundurowych:

Zgłoszenie pojawiło się krótko przed godziną 19 (2 lutego). Jadący w kierunku Słowacji obywatel Bułgarii, w czasie wykonywania manewru wymijania z nieznanym w tej chwili pojazdem zjechał na pobocze, po czym zsunął się do przydrożnego rowu. 

Na miejsce wezwane zostały służby odpowiedzialne za utrzymanie drogi. 

Wezwanie służb było konieczne, ponieważ próba wyciągnięcia na lawetę pojazdu dostawczego marki renault napotykało na istotne utrudnienia na śliskiej, pokrytej śniegiem nawierzchni. Pojazd udało się usunąć z miejsca zdarzenia dopiero około godziny 21 tego samego dnia.

W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Postępowanie na miejscu zakończono pouczeniem dla kierowcy z Bułgarii (podstawa prawna art. 97 kodeksu wykroczeń).