Prawdziwy bohater nie nosi peleryny
Tak można opisać sytuację, która przytrafiła się druhowi OSP KSRG Pleśna, Marcinowi Lisowskiemu.
Wczesnym rankiem (8 grudnia) wychodząc ze sklepu w miejscowości Siedliska, pan Marcin zauważył panikującą w samochodzie młodą kobietę. Bez chwili zastanowienia podbiegł zobaczyć, co się stało.
Okazało się, że kobieta miała na rękach sine dziecko, które nie oddychało. Pan Marcin od razu przejął nimowlę i udzielił mu kwalifikowanej pierwszej pomocy, a także nakazał wezwanie karetki ZRM.
Po paru chwilach druhowi udało się przywrócić oddech u 6-tygodniowego dziecka. Przez następne 9 minut, do przyjazdu pogotowia, pan Marcin monitorował oddech i puls malucha. Cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie, a ten przykład dobitnie pokazuje, jak ważna jest wiedza oraz zimna krew w takich sytuacjach.
Na całe szczęście druh OSP KSRG Pleśna znalazł się w dobrym miejscu i o dobrym czasie, ratując życie kilkutygodniowemu dziecku.
Źródło info i foto: malopolska112, OSP KSRG Pleśna
Napisz komentarz
Komentarze