Jak napisał nasz Czytelnik:
Dziś w nocy (z 12 na 13 listopada) w okolicy Ropicy Polskiej (na granicy z Szymbarkiem, przysiółek „Granice”) zaginął szary kot brytyjski, krótkowłosy. Reaguje na imię Czarek (Cezary, Czaruś).
Nie miał na sobie obroży, ponieważ jest kotem niewychodzącym na zewnątrz.
Będziemy ogromnie wdzięczni za jakiekolwiek informacje na temat naszego zaginionego kota. Dla znalazcy przewidziana nagroda pieniężna 1000 zł.
Proszę o kontakt pod numerem (do wiadomości redakcji) lub poprzez facebooka – (do wiadomości redakcji).
Prosimy o udostępnienia tej informacji. Wiele razy już udowodniliście, że takie komunikaty kończą się szczęśliwym zakończeniem – dzięki Waszej pomocy!
AKTUALIZACJA (14 listopada, godz. 19.55)
Czaruś jest już w swoim domu, cały i zdrowy! Historia zakończyła się szczęśliwie, dzięki aktywnej pomocy sąsiadki. Jak to dobrze mieć sąsiada – dobrego sąsiada!
Dzięki uprzejmości sąsiadki, która aktywnie włączyła się w poszukiwania naszej zguby, Czaruś jest już w domu! Jak się okazało, nasz kot nie oddalił się daleko – na całe szczęście! Został znaleziony kilka domów dalej. Dziękujemy sąsiadce i wszystkim, którzy udostępniali tę informację dalej – powiedzieli opiekunowie Czarusia.
Napisz komentarz
Komentarze