Siedliska. Sąsiad przyjechał pijany
W sobotę (5 października) mieszkaniec sąsiadującego z nami powiatu grybowskiego wybrał się w sobotę w podróż. Niestety, jako środek transportu wybrał forda, którego postanowił sam poprowadzić. Mężczyzna spożywał wcześniej alkohol: w chwili pierwszego badania w czasie policyjnej kontroli mężczyzna miał 0,9 promila alkoholu we krwi. Jego prawo jazdy zostało elektronicznie zatrzymane, a pojazd przekazany wskazanej przez kierowcę osobie.
Za prowadzenie pod wpływem alkoholu mężczyzna będzie odpowiadał w przyszłości przed sądem. Postępowanie w tej sprawie prowadzony jest przez komisariat KP w Bobowej.
Gorlice. Jazda mazdą po alkoholu
Około godziny 18 przy ul. Karwacjanów w Gorlicach policjanci przeprowadzili kontrolę pewnego kierowcy mazdy. Mieszkaniec Gorlic poddany został badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Jak się okazało, w jego krwi było 1,9 promila alkoholu!
Zatrzymano prawo jazdy mężczyzny, a pojazd przekazany został wskazanej osobie. Postępowanie w tej sprawie prowadzi teraz KPP Gorlice. Także ten kierowca będzie teraz czekał na chwilę, gdy za swoje zachowanie będzie musiał odpowiedzieć przed sądem.
Uście Gorlickie. Rowerzysta – niechlubny rekordzista
Także w niedzielę, krótko przed godziną 21 policjanci zatrzymali pewnego mieszkańca gminy Uście Gorlickie, który przemieszczał się na rowerze. Jak się okazało w czasie badania trzeźwości, mężczyzna miał w organizmie niemal 2 promile alkoholu. Rower został przekazany wskazanej osobie, a rowerzystę spotkała kara wymierzona na miejscu zdarzenia.
Na podstawie artykuły 87 § 1a obowiązującego kodeksu wykroczeń na mężczyznę nałożono karę w wysokości 2500 złotych.
Jest to najniższy w takim przypadku przewidziany wymiar kary pieniężnej.
Nowy Sącz. Nawet na 5 lat za kratki
Jeśli każda jazda po alkoholu zasługuje na krytykę, to cóż powiedzieć o przypadku, który odnotowali ostatnio sądeccy mundurowi?
Jak podają na swojej stronie policjanci z Nowego Sącza, 1 listopada, krótko po godzinie 6 rano na jednym z sądeckich osiedli doszło do pewnej kolizji. W wyniku nieustąpienia pierwszeństwa kierująca oplem 35-latka doprowadziła do zderzenia z prawidłowo jadącą kią. Zamiast wyjaśnić sprawę na miejscu, sprawczyni zdarzenia oddaliła się z miejsca. Wezwani na miejsce policjanci szybko podjęli czynności mające ustalić, kim był sprawca zdarzenia. Szybko udało się to ustalić i doszło do spotkania z kobietą, która w czasie badania trzeźwości miała w organizmie ponad 5 promili alkoholu!
Co więcej, policjanci szybko dowiedzieli się, że nie tylko spożywanie alkoholu powinno było powstrzymać kobietę przed jazdą. Jak się okazało w czasie kontroli, kobieta miała aktywny, orzeczony sądowo dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
Co grozi jej za złamanie zakazu i jazdę pod wpływem alkoholu? Sądeccy policjanci wyjaśniają:
Sądeczanka poniesie konsekwencje swojego niefrasobliwego zachowania - odpowie za kierowanie pojazdem mimo orzeczonego dożywotniego zakazu i w stanie nietrzeźwości, a także za spowodowanie kolizji i oddalenie się z jej miejsca.
Grozi jej wysoka grzywna oraz kara nawet do 5 lat więzienia.
Źródło info: KPP w Gorlicach
Napisz komentarz
Komentarze