Na naszą redakcyjną skrzynkę otrzymaliśmy wiadomość z Rożnowic. Nasza Czytelniczka, która odwiedziła groby swoich bliskich, skarży się na nieopróżnione kontenery i wysypujące się z nich odpady.
Na zdjęciach widać stos wiązanek, które najprawdopodobniej trafiły tam po ostatnim sprzątaniu grobowców.
Witam, odwiedzając groby bliskich na dwa dni przed świętem... tak wygląda kupa śmieci przed cmentarzem w Rożnowicach - pisze nasza Czytelniczka.
Trudno nie zgodzić się z tą opinią, jednak w dniach tak wzmożonego ruchu osób odwiedzających cmentarze trzeba też wziąć w obronę wszystkie służby, które nie nadążają z bieżącym odbiorem odpadów.
Tegoroczna pogoda przełomu października i listopada ze słońcem i temperaturami w okolicy 15-18 stopni, bardziej przypomina wrześniową aurę i trudno się dziwić, że wszystkie cmentarze przeżywają prawdziwe oblężenie. Każdy chce pozbyć się starych kwiatów i zniczy, odnosząc je do najbliższego punktu. Rzeczywistość wygląda tak, że wszyscy myślą tak samo i całość odpadów trafia w jedno miejsce.
Dodatkowo tegoroczny kalendarz wyznacza największą dogodność sprzątania grobów w weekend, gdy służby pracują w ograniczonym zakresie.
Już jutro sytuacja na pewno się poprawi, ale nie łudźmy się, w ciągu kilku najbliższych dni sytuacja na pewno się powtórzy i widok przepełnionych kontenerów i koszy nikogo nie powinien dziwić.
W mailu pojawia się też informacja o złym stanie chodnika i braku toalety w okolicy cmentarza. Tymi kwestiami zajmiemy się po Zaduszkach, gdy odwiedzimy miejscowości Gminy Biecz, by sprawdzić stan faktyczny.
Napisz komentarz
Komentarze