Wyprawa o długości 1457 kilometrów w jedną stronę, zorganizowana została przez Automobilklub Krakowski, grupę fanów małych Fiatów 126Hooligans oraz miasto Bielsko-Biała. Trasa przebiegała przez Wiedeń i Bergamo, a zawodnicy finiszowali 12 lipca w fabryce Fiata w Turynie. Maluchy średnio przejeżdżały około 365 kilometrów dziennie.
Na starcie imprezy pojawił się gorliczanin, Marcin Wojciechowski. Jest to osoba, której miłośnikom motosportu w Polsce nie trzeba przedstawiać.
Gorliczanie jadą na pokładzie prawdziwej perełki, fiata 126p - Bosmal Cabrio 1994.
Jak pisze o nich facebook imprezy.
W kabinie ( wybrakowanej jakby, bo bez dachu - ale zawsze) załoga - Bolo i Ciotka.
Bolo kocha fusiastą kawę z PRL, uwielbia słomkowe kapelusze w których wygląda trochę jak operator snopowiązałki i kocha swoją teściową. Za to nie lubi kotów. Nadrabia tym, że nigdy nie zostawił nikogo bez pomocy - to prawdziwy przyjaciel i bardzo porządny człowiek.
Bez niego żaden Wyścig Górski w Polsce nie może się odbyć. Ciotka sama nazywa siebie „Ciotka Samo Zło” i pewnie dlatego grupa kupiła jej ochraniacze hokejowe na imprezy. Auto mają bez dachu ale mamy nadzieję, że zbytnio nie dopiecze im alpejskie słońce.
Zapraszamy do obejrzenia pełnej relacji z imprezy. Można ją znaleźć po kliknięciu w post Bolo Foto.
Trzeba też zaznaczyć, że w wyprawie bierze udział również Sobiesław Zasada wraz z pilotem Longinem Bielakiem. Dla panów liczących sobie w sumie 188 lat, to przygoda i wspomnienie rajdu Monte Carlo ze stycznia 1975 roku, gdy na trasę zawodów również wyruszyli małym fiatem.
W sumie w 50-letniej historii tego kultowego samochodu, wyprodukowano ponad 4,6 miliona „Maluchów”. Z tego 3,3 miliona powstało w polskich zakładach w Bielsku i w Tychach. Ostatni Fiat 126 zjechał z taśmy produkcyjnej tyskiej fabryki 22 września 2000 roku, i był oznaczony serią Happy End.
W czasie pisania tego artykułu maluchy pokonują ostatni etap imprezy. Około godz. 9 uczestnicy wyjechali z Wiednia i w tym momencie zmierzają w kierunku Polski. Meta imprezy zaplanowana jest dziś (16 lipca) o godz. 18 w Bielsku Białej.
Życzymy szerokiej drogi wszystkim i bezpiecznego powrotu do domu.
Napisz komentarz
Komentarze