Na starcie imprezy pojawiło się 7 siatkarskich par. Co bardzo martwi, wśród grających dziś zespołów nie pojawił się ani jeden z Gorlic. To już kolejny rok, gdy Otwarte Mistrzostwa Gorlic odbywają się bez udziału naszych siatkarek. Czyżby wśród tych, które grają w ligach, nie znalazło się choćby dwoje takich, chcących pograć na piasku, i reprezentować powiat gorlicki? Pozostawiamy to bez komentarza...
Mimo kapryśnej pogody i wielu przerw w meczach, udało się przeprowadzić wszystkie gry turniejowe, według zasady każdy z każdym.
Najlepszą parą gorlickich mistrzostw okazała się dwójka Anna Chodorowska i Weronika Puchalska (Rzeszów/Kraczkowa).
Na drugim stopniu podium zameldowały się Patrycja Csorich i Monika Gablankowska (Kraków).
Miejsce 3 to osiągnięcie kolejnej pary Klaudia Litawa i Joanna Pierzga (Siołkowa/Moszczenica Wyżna).
Na wyróżnienie zasłużyły również pozostałe siatkarki, które uplasowały się w następującej kolejności turnieju, czwarte - Iga Baran, Anna Ryznar (Karków), piąte - Anna Krzak, Barbara Kołtun (Gliwice), szóste - Wiktoria Wosiewicz, Aleksandra Lidwin (Krosno), siódme - Oliwia Delimata, Karolina Flader (Rzeszów/Przemyśl).
I tym akcentem kończy się kolejny rzut siatkarskich zmagań na piasku. Niestety z roku na rok, mimo ogromnego zainteresowania poczynaniami naszych reprezentacji i klubów, gorlickie środowisko plażówki kurczy się, a frekwencja imprez organizowanych w Gorlicach z roku na rok maleje. To bardzo smutne.
Do zobaczenia za rok.
Napisz komentarz
Komentarze