Spotkaj się z harcerzami!
Uroczystości okolicznościowe rozpoczną się 30 kwietnia na gorlickim rynku. W czasie uroczystego apel odbędzie się upamiętnienie 10. rocznicy przyjęcia patrona i nadania sztandaru Hufcowi ZHP Gorlice im. Harcmistrzyni Marii Rydarowskiej
Następnie od godz. 11 uczestnicy spotkania będą zwiedzać wystawę poświęconą osobie hm. Marii Rydarowskiej (w byłym Domu Polsko-Słowackim).
Jednocześnie już od godz. 11 uczestnicy wydarzenia będą mogli wziąć udział w niesamowitej grze miejskiej pt. Mury pod hasłem Zbuduj Mur, Ocal Społeczeństwo. Gra będzie prowadzona na terenie miasta Gorlice. Udział w niej będą mogły wziąć osoby, które dokonały uprzednio zapisu.
Maria Rydarowska – godna patronka
Maria Rydarowska-Szymerska urodziła się w Gorlicach 28 stycznia 1914 r. Była córką Kazimierza Rydarowskiego i Heleny Krzyżosiak. Od najmłodszych lat wychowywana była w patriotycznych tradycjach, a jej przodkowie aktywnie udzielali się w czasie powstań, za co byli niejednokrotnie byli karani.
Młoda Maria kształciła się w Studium Nauczycielskim i jako nauczycielka szkół powszechnych działała w Gorlicach. Już od najmłodszych lat angażowała się w działalność lokalnego ZHP. Od 1936 roku należała do drużyny im Emilii Plater, gdzie była drużynową i hufcową.
Gdy w 1939 roku Niemcy wkroczyli do Gorlic Maria nie szczędziła wysiłków, by pomagać rannym, potrzebującym oraz osobom przebywającym w obozie jenieckim. Dostarczała żywność, odzież, starała się organizować pomoc medyczną, przekazywała informacje od jeńców do ich rodzin. Wraz ze znajomymi starała się też organizować ucieczki. Pomagała też żołnierzom ukrywającym się w lasach. Działała w przekonaniu, że tak właśnie należy czynić, mimo, że za taką aktywność groziło więzienie. Została aresztowana za pomoc udzielaną Polakom przerzucanym na Węgry. Do aresztowania doszło w gorlickim biurze PCK 23 września 1940 r.
Pobyt w jasielskim i tarnowskim więzieniu był tylko początkiem tułaczki. Maria Rydarowska trafiła do obozu koncentracyjnego 11 września 1941 roku (w Ravensbrück). Nie załamało to kobiety, bo bardzo szybko z Józefą Kantor i Zofią Janczy założyły drużynę harcerską „Mury”. Maria została zastępową zastępu „Cementów”. W obozie przetrwała do 28 lutego 1945 r., w międzyczasie będąc skazaną na 6 tygodni w ciemnicy za udzielanie koleżeńskiej pomocy. Oznaczało to głodówkę i codzienne kary fizyczne. Po wyjściu z obozu Maria Rydarowska została przewieziona do obozu-umieralni w Bergen-Belsen gdzie doczekała się wyzwolenia dokonanego przez wojska brytyjskie 15 kwietnia 1945 r.
W październiku 1948 roku wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie wyszła za mąż za Kazimierza Szymerskiego, także byłego więźnia Bergen-Belsen. Pracowała jako nauczycielka w Pittsburgu, a potem na Florydzie. Do końca życia bardzo mocno angażowała się w pracę z młodzieżą i działalność harcerską.
Zmarła w Daytona Beach na Florydzie 10 września 1993 r. i właśnie w USA znajduje się jej miejsce wiecznego spoczynku na All Saints Braddock Catholic Cementery w Pittsburgu. Co ciekawe, po sprawdzeniu listy pochowanych na cmentarzu, nazwiska „Rydarowska” nie znajdziemy. Kobieta, której lata życia zgadzają się z danymi patronki Hufca Gorlice, pochowana została tylko pod nazwiskiem męża i widnieje na liście jako >>>Maria Szymerski.
Źródło info: Hufiec ZHP Gorlice, Kurier Gorlicki 9/2012 (225)
Napisz komentarz
Komentarze