Nurogęś: nowy bywalec rzeki Ropy?
Krótkie spotkanie pozwala nam niemal z pełnym przekonaniem stwierdzić, że w rzece Ropie pojawiły się nurogęsi. Czy również zdarzyło się Wam je spotkać?
Jako gatunek, nurogęś jest traktowana jako ptak najniższej troski. W Polsce nurogęś objęta jest ścisłą ochroną gatunkową. Oznacza to całkowity zakaz ingerencji człowieka w życie tych ptaków, w szczególności zakaz ich zabijania, płoszenia czy posiadania oraz zakaz uszkadzania ich siedlisk.
Widok nurogęsi w Gorlicach może być uznany za dość nietypowy.
Jak czytamy w danych na temat tego zimującego w Polsce gatunku, najczęściej możemy go spotkać na północy kraju. Pod koniec XX wieku całkowitą liczebność nurogęsi w Polsce szacowano na około 900 - 1000 par lęgowych, ale z biegiem lat liczebność ta wzrastała. Szacowano, że populacja zimująca u nas może liczyć nawet ponad 46 tys. osobników.
Piękny i bardzo charakterystyczny ptak
Nurogęsi mają bardzo charakterystyczny wygląd, dlatego w przypadku spotkania z nimi, nie powinniście mieć wątpliwości. Uwagę zwraca przede wszystkim długi dziób zakończony haczykiem oraz upierzenie ptaków, kontrastujące pomiędzy przedstawicielami obu płci tego gatunku.
Para spotkana w Gorlicach to typowi przedstawiciele gatunku: samiec o upierzeniu biało-czarnym, samica z brązową głową i szarymi piórami na tułowiu. Wspólnie pokonywali kolejne metry rzeki. Czytając o tym, jakie miejsca wybierają nurogęsi na swoje gniazdo widzimy, że ptaki te chętnie wybierają istniejące już dziuple, szczeliny czy porzucone gniazda innych ptaków. W okresie lęgowym nurogęsi oddalają się od innych przedstawicieli tego gatunku. Jaja składane w okresie między marcem a majem są wysiadywane około 30-35 dni. Już po około 2 dobach od wyklucia się, pisklęta wyskakują z gniazda, a już po trzech dniach potrafią nieźle nurkować. Zmęczone wskakują na grzbiet matki i tam odpoczywają.
Źródło info: wikipedia.pl
Napisz komentarz
Komentarze