Wydarzenia za naszą wschodnią granicą i rosyjska agresja na Ukrainę pociągnęła za sobą szereg konsekwencji, do których możemy zaliczyć obawę o dostępność paliw na stacjach oraz ich ceny. Już wczoraj można było zauważyć większe wzrosty, niż te obserwowane w ostatnich dniach. Obawy kierowców przed niedoborami paliwa spowodowały bardzo długie kolejki na stacjach, a to mogło pokusić nieuczciwych sprzedawców do zawyżenia cen.
Czytelnicy przesyłali nam zdjęcia z banerami cenowymi stacji paliw, z których można już spokojnie ułożyć ranking najtańszych i najdroższych punktów.
Od wczesnych godzin porannych największe firmy zajmujące się sprzedażą i dostawami paliw zapewniają o bezpiecznym zapasie paliwa. Ale też nie tylko. Bardzo ostro zareagował prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Prezes największego dystrybutora paliw w Polsce zagroził, że w trybie natychmiastowym rozwiąże umowę ze stacją, która będzie próbowała zarobić na strachu kierowców przed niedoborem paliw.
W trybie natychmiastowym rozwiążemy umowę z tą stacją, jak również z każdym innym odbiorcą naszych paliw czy operatorem stacji korzystającej z naszego szyldu, który będzie próbował wykorzystać aktualną sytuację do nieuczciwych praktyk i manipulowania cenami paliw https://t.co/jMYAAohGO1
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) February 24, 2022
W tę retorykę wpisuje się również rzeczniczka firmy Orlen, Joanna Zakrzewska, która publikuje oświadczenie związane z zapewnieniem ciągłości dostaw.
Oświadczenie dotyczące dostępności paliw na stacjach @PKN_ORLEN. Jeszcze raz apelujemy o spokojne podejście do sytuacji i dokładną weryfikację źródeł informacji na temat dostępności paliw pic.twitter.com/YfRoOMHXAj
— Joanna Zakrzewska (@RzecznikORLEN) February 25, 2022
Pojawiły się również ostrzeżenia przed nieuczciwymi praktykami związanymi z proponowaniem inwestowania w akcje i projekty PKN ORLEN.
Ostrzegamy przed nieuczciwymi reklamami zachęcającymi do inwestowania w akcje i projekty PKN ORLEN. O technikach stosowanych przez oszustów opowiadamy w specjalnym odcinku serii "Praktycznie o inwestowaniu"?https://t.co/VYucgi3WHf pic.twitter.com/VnvSCTcHOQ
— ORLEN (@PKN_ORLEN) December 13, 2021
Szanowni Państwo nie ulegajmy informacjom z niepewnych źródeł, które mają na celu wywołać panikę związaną z wojną na Ukrainie. Fake newsy i wywoływanie poczucia lęku oraz niepewności może być elementem rosyjskiej wojny informacyjnej.
Faktura, którą przesłał nam wczoraj nasz Czytelnik:
Napisz komentarz
Komentarze