Wyprawka szkolna: co roku za droga
Mimo tego, że dla wszystkich dzieci i młodzieży edukacja powszechna jest darmowa, koniec sierpnia to czas szybkiego przeliczania środków na przygotowanie do nauki. Niektórzy rozpoczynają zakupy jeszcze w czerwcu i stopniowo zbierają wszystkie przybory i podręczniki niezbędne na kolejny rok. Szukają na kiermaszach, wyprzedażach, poszukują okazji na rozmaitych grupach i portalach z ogłoszeniami. Inni czekają do końca wakacji: szczegółowe wytyczne i listy najpotrzebniejszych przedmiotów, elementów odzieży, podręczników i ćwiczeń są ogromną pomocą.
Zawsze jednak pozostaje możliwość wyboru: plecak praktyczny czy ładny? Piórnik z ubiegłego roku czy nowy? Nie brakuje ofert podręczników z drugiej ręki i zawsze pojawia się to kluczowe pytanie: czy to aby najnowsze wydanie i aktualna podstawa programowa? No i koniecznie nowe ubrania, by już na początku spotkania z grupą rówieśniczą czuć się komfortowo.
To powoduje, że dodatek 300+, czyli:
300 zł jednorazowego wsparcia dla wszystkich uczniów rozpoczynających rok szkolny.
faktycznie jest kroplą w morzu potrzeb: tych absolutnie niezbędnych i tych, które rodzice chcą spełnić, by dziecko nie czuło się gorsze do rówieśników.
Dwa tygodnie do początku roku szkolnego: czy jeszcze zdążymy kupić on-line?
Tłumy w księgarniach i sklepach papierniczych? Tak, to od lat się nie zmienia: zakupy niektórych przyborów po prostu są równie tanie (drogie?) stacjonarnie co i on-line. Dodatkowo kupując stacjonarnie mamy nieco większą szansę sprawdzić, jak solidny jest kupowany przedmiot, czy spełnia nasze oczekiwania. Dla najmłodszych to też ważne doświadczenie: branie do rąk ołówków, długopisów, sprawdzanie, czy dobrze leżą w dłoni. Dla starszych uczniów to często możliwość spędzenia czasu z rówieśnikami na wspólnych i niezbędnych zakupach.
Wielu rodziców stara się jednak łączyć zakupy w sklepach stacjonarnych z zakupami on-line: oszczędność kilku złotych na podręczniku i kilkunastu na zestawie powoduje, że w łącznym rozliczeniu polowania na okazje są kluczem do znaczących oszczędności. Poza tłumami pod sklepami tłumy oczekują więc także na przesyłki kurierskie, paczkomatowe, pocztowe.
To może być kolejny nieprzewidywalny rok szkolny
Czy w tym roku uczniowie będą pracować nad podręcznikami, ćwiczeniami i zeszytami wspólnie w szkołach? A może czekające nas miesiące to ponownie walka o utrzymanie otwartych szkół i powstrzymanie się przed nauką w domach?
Piękne podręczniki i czyste zeszyty czekają, by uczniowie przelali na nie swój entuzjazm i ciekawość świata. Ostatni rok pokazał jednak, że czasem potrzebna jest też konfrontacja z innymi i spotkanie w cztery oczy. Za to właśnie trzymamy dziś kciuki najmocniej.
Napisz komentarz
Komentarze