Problem z parkowaniem w rejonie targowisk jest faktem. Szczególnie istotny problem pojawia się w rejonie ulicy Bieckiej we wtorki.
Prostej recepty na brak miejsc parkingowych jednak nie ma. Statystyki jasno mówią, że liczba aut w naszym regionie jest zbyt duża, by miasto mogło fizycznie pomieścić je wszystkie. Pogodzić się z tym nie chcemy, a propozycja przemieszczania się komunikacją miejską trafia na mur: przecież nie po to mamy samochody, by nie korzystać z tej wygody.
Jedna z propozycji rozwiązania została zaprezentowana w naszej ubiegłotygodniowej dyskusji na FB:
Rozwiązanie, proszę bardzo. Na starodrożu przy sklepie ogrodniczym zrobić drogę jednokierunkową z wyjazdem na łuku przy Majstrze. Po obu stronach narysować linie do parkowania w jodełkę i wyrzucić stamtąd ten pseudo komis. Raz, dwa i mamy około 150 miejsc parkingowych. Dziękuję za uwagę
Czy takie rozwiązanie może się sprawdzić? Zapytaliśmy o to UM. Oto, jaką uzyskaliśmy odpowiedź:
Starodroże należy do Miasta Gorlice. Obecnie są plany przekazania tej drogi Starostwu Powiatowemu. W dalszych planach jest powstanie w tym miejscu przejścia do budynku starostwa (w którym mieszczą się m.in. Urząd Pracy i Wydział Komunikacji) oraz parkingu. Ponowne wykorzystywanie starodroża, jako drogi dla ruchu samochodowego nie jest zasadne – DK 28 powstała, aby ułatwić ruch w tej części miasta. Ponowne wykorzystanie drogi raczej w tym nie pomoże.
Napisz komentarz
Komentarze