W piątek (4 grudnia) kilka minut przed godz. 8 w Stróżówce kierowca forda nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go samochodu i najechał na tył renaulta. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca ma w organizmie 1,1 promila alkoholu. Policjanci zabrali mu prawo jazdy. Mężczyzna odpowie teraz przed sądem za spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości.
Niemalże do takiej samej sytuacji doszło po godz. 13 na ulicy Przemysłowej w Gorlicach, gdzie kierowca seat najechał na tył skody. W tym przypadku kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi, dlatego kolizja zakończyła się 220 zł mandatem i sześcioma punktami karnymi dla kierującej seatem.
Jeszcze tego samego dnia, dosłownie kilka minut przed północą, na ulicy Stróżowskiej w Gorlicach kierowca toyoty skręcając w prawo nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i zjechał na przeciwległy pas, gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym oplem. Sprawca został ukarany 220 zł mandatem i punktami.
Sobota (5 grudnia) przyniosła kolejne klasyczne najechanie na tył. W Klęczanach kierująca hyundaiem nie zachowała bezpiecznej odległości od poprzedzającego ją peugeota. Podobnie, jak sprawcy piątkowych kolizji, mieszkanka Biecza została ukarana 220 zł mandatem i punktami.
Natomiast w poniedziałkowy wieczór (7 grudnia) w Małastowie kierowca audi wjechał w słup elektryczny. Okazało się, że mężczyzna wsiadł za kółko swojego samochodu mając w organizmie około 1,5 promila alkoholu, a ponadto posiadając aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. W wyniku zdarzenia została poszkodowana pasażerka, która podróżowała audi. Na szczęście jej obrażenia okazały się niegroźne. Kierowca odpowie przed sądem za jazdę na podwójnym gazie i z czynnym zakazem prowadzenia.
>>>Małastów. Osobówka złamała słup i zakończyła jazdę na boku
We wtorkowe południe (8 grudnia) na ulicy Rydarowskiej w Gorlicach kierowca audi najechał na tył volvo. Sprawca będzie musiał zapłacić 220 zł mandat, a na jego konto wpłynęły już punkty karne.
I tyle samo „dostał” kierowca dostawczego forda, który dzisiaj (9 grudnia) najechał na tył samochodu marki Kia. Do zdarzenia doszło około godz. 8.40 w Ropie.
Źródło info: KPP w Gorlicach
Napisz komentarz
Komentarze