Pod szczelną, foliową osłoną możemy zobaczyć jedynie oczyszczony do cegieł cokół. Jezus zniknął, ale powróci w pełnym blasku, odnowiony.
Kapliczka jest miejscem, w którym w 1854 roku po raz pierwszy zapłonęła uliczna lampa naftowa. Była ona dziełem Ignacego Łukasiewicza, a moment jej zapalenia przez ówczesnych rajców miejskich upamiętnia pobliski mural. Znana nam kapliczka jest formą upamiętnienia tego wydarzenia, a rzeźba Jezusa Frasobliwego jest repliką XVI - wiecznej rzeźby Chrystusa. Oryginalna rzeźba pozostaje w zbiorach Muzeum Regionalnego PTTK w Gorlicach przy ul. Wąskiej.
Jak podaje UM Gorlice:
Lokalna legenda mówi, że rzeźba ta została przyniesiona na Zawodzie wraz ze wzburzonymi wodami szeroko rozlanej w czasie powodzi rzeki Ropy. Pamiątki związane z przemysłem naftowym w dzielnicy Zawodzie doskonale uzupełnia wykonany w 2016 roku mural na ścianie budynku położonego przy skrzyżowaniu ulic Węgierskiej i Kościuszki, bezpośrednio za Kapliczką z Chrystusem Frasobliwym.
Upamiętni on zapalenie w tym miejscu pierwszej na świecie ulicznej lampy naftowej.
Zadanie renowacji kapliczki w całości zrealizowane zostanie ze środków własnych miasta.
Dopiero niedawno grunt pod kapliczką stał się własnością miasta, co umożliwiło rozpoczęcie prac remontowych. Kapliczka jest zabytkiem, więc prace renowacyjne prowadzone są pod szczególnym reżimem. Odnowiona będzie jednak w całości. Prace obejmują m.in. fundamenty, betonowy cokół, korpus kapliczki, odnowienie figury Chrystusa Frasobliwego oraz metalowego zadaszenia nad nim, a także lampion i ozdobne ogrodzenie.
Napisz komentarz
Komentarze