O Antosi Haluch i Piotrku Koszyku pisaliśmy już TUTAJ i TUTAJ. To wspaniałe dzieciaki, które łączy choroba. Co prawda każde z nich zmaga się z innymi dolegliwościami, ale oboje nie mają łatwo, każdego dnia stawiając czoła niełatwej rehabilitacji i codziennym czynnością, które my wykonujemy automatycznie, a dla nich wymagają one ogromnego wysiłku.
Pomysł na mecz charytatywny zrodził się przez zupełny przypadek. W styczniu wzięliśmy udział w krakowskim Orszaku Trzech Króli, w czasie którego zaczepiła nas dziennikarka TVP Kraków, która zapytała Antosie, jak podoba się jej orszak, a potem po prostu zaproponowała charytatywny mecz dla niej – mówi Wojciech Haluch, tata dziewczynki.
Później ruszyła lawina przygotowań i dzisiaj, na ostatniej prostej, wiemy, że na meczu charytatywnym impreza się nie skończy, a będą jej towarzyszyć koncerty oraz piknik rodzinny z mnóstwem atrakcji dla dzieciaków, jak na Dzień Dziecka przystało.
Lada dzień ruszy również licytacja kilku miejsc w drużynie przyjaciół Tosi i Piotrka i każdy, komu nie jest obojętny ich los, będzie mógł wylicytować koszulkę i zagrać w spotkaniu charytatywnym.
Nadal można również wesprzeć organizację samej imprezy TUTAJ, tak by cała kwota z licytacji, wejściówek i zbiórki do puszek mogła zostać przekazana na leczenie rehabilitację Antosi i Piotrka.
Więcej informacji o wydarzeniu w krótkim materiale powyżej.
Napisz komentarz
Komentarze