Mundurowi, którzy przyjechali do szkoły, nie potwierdzili faktu nagrywania – powiedział w rozmowie z nami aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach. I dodaje: Matka chłopca, który miał być nagrany, została pouczona o możliwości złożenia zawiadomienia na policję.
Jeden z nastolatków był pewien, że został nagrany, drugi nie miał w telefonie żadnego filmiku ze szkolnej toalety.
Policjanci podkreślają, że nastolatek, który zgłosił sprawę matce, a ta dyrektorowi szkoły, zachował się wzorcowo. Nie można się godzić na takie sytuacje, w których ktoś, najprawdopodobniej dla ośmieszenia innej osoby, nagrywa ją w toalecie. Za takie zachowania grozi odpowiedzialność karna i nawet usunięcie filmu z telefonu nie stanie na przeszkodzie policyjnemu dochodzeniu.
Źródło info: KPP w Gorlicach
Napisz komentarz
Komentarze