kp-psp-w-gorlicach

Ostatnie dni w Gorlickiem były bardzo spokojne. I chociaż zarówno policjanci jak i strażacy na brak pracy nie narzekają, to na szczęście weekend nie przyniósł żadnych dramatycznych zdarzeń.

Tylko w styczniu w naszym powiecie doszło do trzech tragicznych pożarów, w których życie straciło cztery osoby. I o ile nie ma co teraz dywagować, jak można było ich uniknąć, to warto zastanowić się, w jaki sposób zabezpieczyć własny dom przed pożarem.

W niedzielę (7 lutego) na terenie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach został uruchomiony punkt pobrań wymazów do badań nauczycieli w kierunku SARS-CoV-2.

Dzisiejszej nocy (30 stycznia) strażacy i druhowie z Gorlickiego zostali zaalarmowani o pożarze domu w Lipinkach.

Wczoraj (27 stycznia) kilka minut po godz. 18 ratownicy zostali wezwani na ulicę Piekarską w Gorlicach, gdzie w jednej z kamienic doszło do podtrucia tlenkiem węgla.

Odśnieżanie dachu i usuwanie sopli należy do obowiązków właściciela bądź zarządcy nieruchomości. Obowiązek ten jest opisany w prawie budowlanym, a za niestosowanie się do przepisów można dostać mandat.

Echa wczorajszego pożaru nadal towarzyszą nam w redakcyjnej pracy. I chociaż ze wszystkich sił staramy się opanować towarzyszące nam emocje, by skupić uwagę na pomocy pogorzelcom, to niewątpliwie kilka kwestii musimy Wam wyjaśnić. Mamy nadzieję, że nasze kolejne już dzisiaj nagranie rozwieje wątpliwości tych Czytelników, którzy zarzucają nam niedoinformowanie.

W ubiegłym roku strażacy z Gorlickiego wyjeżdżali dokładnie 1378 razy: w tym 333 razy do pożarów (mniej o 8,6 proc. w porównaniu z 2019 rokiem), 951 razy do miejscowych zagrożeń (mniej o 8,8 proc.) i 94 razy do alarmów fałszywych (wzrost o 80 proc.), z czego jeden z nich został zakwalifikowany jako złośliwy, 49 było w dobrej wierze i aż 44 wjazdy do fałszywych alarmów było spowodowanych zgłoszeniami systemowymi z czujników pożarowych w różnych instytucjach.

Policjanci i strażacy w czasie ostatniego weekendu na brak pracy nie mogli narzekać. Na szczęście obyło się bez zdarzeń tragicznych w skutkach.

Od wczoraj (28 grudnia) do dzisiejszego poranka (29 grudnia) strażacy i druhowie z Gorlickiego mieli ręce pełne roboty.

Wczoraj (17 grudnia) doszło w naszym powiecie do kilku zdarzeń drogowych, pożaru sadzy, który zakończył się niemałymi stratami, a urzędnicy z gminy Moszczenica zgłosili, że na miejscowym placu targowym wandale zdewastowali wyposażenie sanitarne.

Fatalnie zaczął się grudzień dla rodzin Konopków i Królów mieszkających w jednym z domów na Flaszy w Klimkówce. Dokładnie 1 grudnia doszło do pożaru, w wyniku którego stracili dach nad głową. Wspólnie możemy sprawić, by zbliżające się święta przeżyli z myślą, że mają wokół siebie wielu życzliwych i dobrych ludzi.

Dzisiaj (16 grudnia) kilka minut przed godz. 7 strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gorlicach i druhowie z OSP Ropa zostali zaalarmowani o pożarze w jednym z domów w Klimkówce.

Kilka minut po godz. 11 służby ratunkowe otrzymały informację o zaginięciu dziecka w Biesnej. Dziewczynka wyszła z domu w nieznanym kierunku i nie ma z nią kontaktu.

Dzisiaj (4 grudnia) około godz. 8.30 w jednym z domów w Zagórzanach doszło do pożaru poddasza. Na szczęście szybka akcja strażaków uratowała rodzinę przed nieszczęściem.

Dzisiaj (27 listopada) około godz. 1.30 ratownicy z Gorlickiego zostali zaalarmowani o pożarze w jednym z domów w Binarowej.

Pożary sadzy w kominach to najczęstsze powody jesienno-zimowych wyjazdów strażaków. A można się przed nimi w prosty sposób zabezpieczyć.

Klub Honorowych Dawców Krwi przy Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach wraz z Klubem Honorowych Dawców Krwi Moszczenica organizuje zbiórkę krwi dla osób potrzebujących tego bezcennego daru z powodu choroby, wypadku czy innego zdarzenia losowego.

Najważniejsze interwencje od piątku (13 października) do dzisiejszego poranka (16 października).

Dzisiaj (2 listopada) około godz. 12.30 doszło do zdarzenia drogowego w Libuszy.

W sumie dwanaście interwencji przez trzy dni.