Podczas spaceru w Uściu Gorlickim nasz Czytelnik dokonał niecodziennego odkrycia. Przechodząc leśną zauważył porzucony worek, z którego dobiegało ciche miauczenie. Okazało się, że w środku znajdują się dwa małe kotki, najprawdopodobniej wyrzucone z samochodu przez kogoś, kto nie miał na tyle serca, by zatroszczyć się o ich dalszy los.
Dzisiaj 25 października obchodzimy Dzień Kundelka, święto poświęcone naszym czworonożnym przyjaciołom, którzy nie mają rasowego rodowodu, ale z pewnością mają serce pełne miłości i oddania.
Jest akcja! PSYstań dla Zwierząt z Gorlic założyła zbiórkę funduszy na zakup specjalnego, ocieplanego kontenera, który spełniać będzie funkcję bezpiecznej przestrzeni dla zwierząt, które wymagać będą leczenia lub kwarantanny.
Po tym, jak strażacy wyłowili przestraszone maluchy z potoku Sitniczanka w Bieczu szczeniaki trafiły pod opiekę gorlickiej lecznicy.
Kilka dni temu pisaliśmy o jednej z najtrudniejszych interwencji Fundacji PSYstań dla Zwierząt. Wolontariusze zostali poproszeni o pomoc przez urzędników z gminy Sękowa, gdzie w jednym z mieszkań przebywało bez opieki blisko 30 kotów. Koniec końców mruczące czworonogi trafiły pod opiekę fundacji i szukają teraz domów tymczasowych i kochających rodzin do adopcji.
Pod opiekę fundacji trafiły dzikie kocięta. Wolontariusze szukają im bezpiecznego domu.
Wczoraj (18 marca) na stronie Urzędu Gminy Lipinki pojawiło się zaproszenie dla osoby, która chciałaby oddać swoje serce temu czworonogowi.
Nie mogliśmy przejść obojętnie obok apelu Fundacji PSYstań dla Zwierząt, pod której opiekuńcze skrzydła tym razem trafiła suczka buldoga francuskiego.
Na redakcyjną skrzynkę otrzymaliśmy wiadomość z prośbą o pomoc w poszukiwaniach nowego domu dla dwóch psów.
Przejdź do kategorii