Do pierwszego zdarzenia doszło w Skołyszynie. Kierujący samochodem ciężarowym, 58-letni obywatel Słowacji, jechał w kierunku Jasła. Zaraz za Bieczem, na jednym ze wzniesień, stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z jezdni i wjechał na teren prywatnej posesji. Samochód staranował rosnące na działce drzewa i krzewy, po czym zatrzymał się tuż przed budynkiem. Naczepa ciężarówki zablokowała jeden z pasów ruchu. Wskutek zdarzenia kierowca z obrażeniami został przewieziony do jasielskiego szpitala, gdzie pozostał na dalszym leczeniu.
Do poważnie wyglądającego zdarzenia doszło też w okolicach Ropy. W miejscowości Gródek, na zjeździe z Góry Ropskiej, kierujący samochodem Citroen jadąc z Nowego Sącza do Gorlic, na łuku drogi stracił panowanie nad kierownicą i zjechał na przeciwległy pas jezdni. Na całe szczęście tym pasem nie poruszał się w tym momencie żaden pojazd. Samochód przeciął całą szerokość jezdni i zsunął się do rowu. Niestety pojazd przewrócił się na dach a jego tył zawisł nad powierzchnią jezdni. Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń. Ruch odbywał sie wahadłowo.
źródło i foto: www.podkarpacka.policja.gov.pl/własne.
Napisz komentarz
Komentarze