Twórca, znany z takich dzieł jak „Barwy ochronne”, „Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową” czy „Persona non grata”, podzielił się z publicznością swoimi refleksjami na temat sztuki, życia i kondycji współczesnego kina.
Podczas spotkania Krzysztof Zanussi mówił o swojej artystycznej drodze, inspiracjach oraz filozoficznych aspektach twórczości. Podkreślał, że kino to nie tylko rozrywka, ale także medium, które pozwala zadawać trudne pytania i skłaniać widza do refleksji. Jego filmy od lat poruszają egzystencjalne dylematy, ukazując moralne wybory, które każdy z nas musi podejmować.
Publiczność miała okazję usłyszeć o kulisach powstawania jego najbardziej znanych produkcji oraz współpracy z wybitnymi aktorami. Reżyser wspominał także o zmianach, jakie zaszły w polskim i światowym kinie na przestrzeni lat. Jego zdaniem współczesna kinematografia coraz częściej odchodzi od głębokich tematów na rzecz prostych, komercyjnych form.
Spotkanie w kinie Farys miało charakter otwartej rozmowy, w której publiczność chętnie zadawała pytania. Widzowie interesowali się zarówno warsztatem reżysera, jak i jego spojrzeniem na kondycję współczesnej kultury. Padły pytania o wpływ technologii na kino, rolę etyki w sztuce oraz o to, jakie wartości są dla twórcy najważniejsze.
Zanussi, znany ze swojej erudycji i błyskotliwego stylu wypowiedzi, odpowiadał na każde pytanie z humorem i głębią. Podkreślał, że film to obraz i dźwięk, ale także emocje i myśli, które pozostają z widzem na długo po seansie.
Spotkanie z Krzysztofem Zanussim w Bieczu było niezwykłą okazją do obcowania z jednym z najważniejszych twórców polskiego kina. Jego słowa skłoniły uczestników do refleksji nad rolą sztuki w codziennym życiu i tym, jak kino może wpływać na naszą wrażliwość oraz postrzeganie świata.
Na zakończenie reżyser podziękował za ciepłe przyjęcie i wyraził nadzieję, że jego filmy nadal będą inspirować kolejne pokolenia widzów.
Napisz komentarz
Komentarze