W ostatniej drodze towarzyszyli mu licznie zgromadzeni księża z parafii gorlickich, parafianie z Glinika, strażacy z pobliskiej jednostki Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach oraz przedstawiciele lokalnych władz i instytucji. Mszy świętej przewodniczył biskup rzeszowski Jan Wątroba.
Podczas uroczystości wiele osób zabrało głos, by oddać hołd księdzu Józefowi. Słowa podziękowania skierowali m.in. dyrektorka Domu Pomocy Społecznej przy ul. Michalusa, gdzie ks. Józef był kapelanem, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Gorlicach, w której przez kilka lat uczył, burmistrz Gorlic Rafał Kukla, dziekan Bazyliki Mniejszej w Gorlicach ks. Stanisław Ruszel oraz obecny proboszcz parafii w Gliniku.
W przemówieniach przewijało się wspomnienie charakterystycznego pożegnania księdza Józefa, który żegnał wszystkich słowami „Trzymajcie się”. Były to słowa, które – jak podkreślali mówcy – doskonale oddawały jego życzliwy i pogodny charakter.
Spośród ponad 50 lat kapłaństwa 48 poświęcił posłudze w parafiach w Ropicy oraz Parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Gorlicach-Gliniku, gdzie w latach 1994 - 2009 był jej proboszczem.
Ksiądz Józef Makowski był wspominany, jako człowiek niezwykle serdeczny i pełen humoru. Potrafił w każdej, nawet trudnej sytuacji, znaleźć coś pozytywnego i często obracał problemy w żart, by dodać ludziom otuchy. Był spowiednikiem, nauczycielem i przewodnikiem duchowym, który zawsze miał czas na rozmowy z parafianami, starając się im pomagać i wspierać.
Burmistrz Gorlic w swoim wystąpieniu wspomniał, jak bardzo ksiądz Józef interesował się sprawami miasta i jego mieszkańców. Podkreślił, że ksiądz Makowski był prawdziwym przyjacielem Gorlic. Opowiedział także o ich ostatnim spotkaniu podczas kolędy duszpasterskiej.
Być może ksiądz Józef przeczuwał, że to nasze ostatnie spotkanie, bo jego słowa były wyjątkowo przejmujące – wspominał burmistrz.
Na zakończenie uroczystości słowa podziękowania skierował obecny proboszcz parafii w Gliniku.
Dziękujemy, księże Józefie, za twoje słowa, spowiedzi, kazania i za to, że byłeś dobrym kapłanem dla swoich parafian. Twoje pozytywne podejście do życia było dla nas wszystkich inspiracją – mówił.
Swoje przemówienie zakończył słowami ks. Piotra Pawlukiewicza.
To nie jest tak, że oni umarli, a my żyjemy. To oni żyją, a my umieramy - dodał.
Parafianie żegnali księdza Józefa słowami, które on sam zawsze kierował do innych: „Trzymajcie się”. Te proste, ale pełne ciepła i życzliwości słowa pozostaną na zawsze w sercach tych, którzy go znali.
Śp. ksiądz Józef Makowski pełnił posługę kapłańską przez ponad 50 lat, pozostawiając po sobie niezatarte wspomnienia i wdzięczność swoich parafian. Zmarł 21 stycznia 2025 w godzinach wieczornych, po długiej i ciężkiej chorobie.
Śp. ks. Józef Makowski spoczął na Cmentarzu Komunalnym w Gorlicach.
Napisz komentarz
Komentarze