Jak relacjonuje p. Iwona, którą chłopiec poinformował o swoim znalezisku, karton był lekko otwarty, a w środku znajdowały się dwa małe kocięta.
Obok kartonu krążyła dorosła kocica. Kocięta były bardzo młode, miały niewiele ponad tydzień i nie były jeszcze zdolne do samodzielnego poruszania się. Miejsce porzucenia, mały leśny zagajnik, było na uboczu, co sugerowało celowe działanie osoby odpowiedzialnej.
Kocica była oswojona, co pozwalało stwierdzić, że była kotem domowym. Zwierzę od razu pozwoliło się pogłaskać i bez problemu zjadło podany posiłek. Zachowanie kotki sugerowało, że była przyzwyczajona do kontaktu z ludźmi i opieki.
Kocica i kocięta trafiły pod opiekę Fundacji PSYstań, gdzie ustalono, że ich stan ogólny jest dobry. Kocięta są na mleku matki i pozostaną pod opieką fundacji, aż staną się samodzielne. Fundacja planuje wysterylizować kocicę oraz znaleźć nowe domy dla niej i jej potomstwa, gdy tylko kocięta będą gotowe do adopcji.
Sprawa porzucenia zwierząt została zgłoszona na policję, a pikanterii dodaje fakt, że na kartonie znajdowała się etykieta z adresem, co mogło wskazywać na osobę odpowiedzialną za porzucenie kotów. Ten czyn jest poważnym wykroczeniem, a osoby za nie odpowiedzialne mogą ponieść konsekwencje.
28 sierpnia mieszkanka Gminy Gorlice zawiadomiła, że nieznana jej osoba znęcała się nad zwierzętami w ten sposób, że w rejonie jednej z posesji w Szymbarku pozostawiła w kartonowym pudełku trzy koty – zdarzenie to potwierdza rzecznik gorlickiej policji, podkom. Gustaw Janas.
Zwierzęta zostały zabezpieczone. Postępowanie w tej sprawie prowadzi KPP w Gorlicach.
Incydent komentuje Katarzyna Kosińska z Fundacji PSYstań.
Mamy nadzieję, że koty znajdą nowy, szczęśliwy dom, w którym ktoś otoczy je miłością i ciepłem – mówi Katarzyna Kosińska.
Proszę, abyśmy wszyscy byli bardziej odpowiedzialni za zwierzęta. Jeśli ktoś nie może dłużej opiekować się swoim zwierzęciem, są inne opcje niż porzucanie ich w lesie czy przy drodze. Można oddać je do schroniska lub fundacji, takich jak PSYstań.
Każde życie jest cenne, a zwierzęta, zwłaszcza te domowe, nie poradzą sobie same na wolności. Zawsze jesteśmy gotowi pomóc, wystarczy się z nami skontaktować.
O działalności Fundacji PSYstań można posłuchać podczas naszego podcastu z Katarzyną Kosińską.
Źródło info: Fundacja PSYStań/KPP w Gorlicach
Napisz komentarz
Komentarze