Bieczanie udanie zaprezentowali się przed swoją publicznością

KS Podhalanin Biecz – Beskid Andrychów 3:0 (2:0)
 

Bramki: Zięba 13', Gimenez 19' (karny), 61'

Podhalanin: Lipka - Bartków, Malisz (kpt.) Sobuś, Gimenez, Tyrka, Maślejak, Magdziarczyk, Ślęzak, Żarnowski, Zięba

Beskid: Hamulewicz - Siwiec, Iwanicki, Kaczmarczyk, Kołodziej, Koim, Matysek, Kapera, Kasiński, Kramarz, Stańczyk

Bieczanie znakomicie zainaugurowali rozgrywki w swoim pierwszym, historycznym sezonie wśród drużyn czwartoligowych. Początek spotkania był nieco nerwowy dla obu ekip, które badały się wzajemnie i czekały na pierwsze potknięcia.

Na gola nie trzeba było długo czekać. W 13 minucie wynik spotkania otworzył Kacper Zięba, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i wpakował piłkę do siatki obok interweniującego bramkarza gości Kaspera Hamulewicza.

Bieczanie poszli za ciosem i zaczęli naciskać na przeciwników. Kilka minut później w jedenastce faulowany był zawodnik Podhalanina, Nicolas Cruiz. Sam poszkodowany egzekwował rzut karny i strzałem z sam środek bramki zdobył dla swojej drużyny podwyższenie wyniku.

Mecz nabrał rumieńców, a przyjezdni nabrali szacunku wobec dobrze grających gospodarzy, którzy przypomnijmy są beniaminkiem ligi.

Beskidowi udało się zorganizować kilka dobrych akcji, ale świetnie na swoim posterunku spisywał się bramkarz Podhalanina, Jakub Lipka.

Mimo kilku dobrych okazji goli w tej części spotkania już nie zobaczyliśmy.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Bieczanie opanowali znów środek pola i przeprowadzili akcję, która dała im przypieczętowanie wyniku. W znakomitej pozycji znalazł się Nicola Cruize, który ograł rywali i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości. Brazylijczyk przelobował golkipera Beskidu i mógł cieszyć się z kolejnego gola w tym meczu.

Wraz z upływem czasu trener gospodarzy Szymon Cetnarowski wprowadzał do gry młodzieżowców, którzy bardzo dobrze radzili sobie z doświadczonymi zawodnikami gości.

Zwycięstwo 3:0 stało się faktem, a bieczanie mogli świętować pierwsze ligowe zwycięstwo na własnym stadionie w 4. lidze małopolskiej. Gratulujemy!