Agnieszka Kusiak, 14-letnia dziewczyna z Gorlic, została tragicznie zamordowana z 1 na 2 grudnia 1995 roku w Szymbarku. Zginęła w wyniku brutalnego ataku, podczas którego sprawca zadał jej 72 ciosy nożem. Mimo rozległych starań śledczych, sprawca nie został nigdy ujęty, a sprawa pozostaje niewyjaśniona do dziś.
Odkrycie ciała Agnieszki było przerażającym zdarzeniem. Ciało znaleziono w krzakach w pobliżu przystanku autobusowego w Szymbarku przez dwójkę młodych ludzi, Bogusława i Zofię, którzy natychmiast poszukali pomocy. Tożsamość dziewczyny została szybko ustalona po tym, jak ojciec Agnieszki, wracając do domu i dowiedziawszy się o odkryciu ciała, zadzwonił na komisariat, kierowany złym przeczuciem.
Policja rozważała różne tropy i przesłuchiwała świadków, w tym potencjalnego podejrzanego, Piotra N., którego zatrzymano na podstawie odnalezionego w jego samochodzie łańcuszka, który siostra Agnieszki rozpoznała jako należący do zamordowanej. Jednak brak było wystarczających dowodów do postawienia mu zarzutów, a podejrzany został zwolniony.
Śledztwo w sprawie morderstwa Agnieszki Kusiak było kilkakrotnie umarzane i wznawiane, jednak mimo wszystkich wysiłków, nie doprowadziło do wyjaśnienia zbrodni ani schwytania zabójcy. Sprawa do dziś jest jedną z niewyjaśnionych polskich zbrodni i znajduje się w aktach tzw. Archiwum X Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Ostatnie doniesienia wskazują, że mimo upływu lat, rodzina Agnieszki nadal szuka sprawiedliwości i liczy na to, że zabójca zostanie kiedyś ujęty i odpowiedzialny za swoje czyny.
Źródło info i foto: Interia/Polskie Niewyjaśnione Zbrodnie i Zaginięcia
Napisz komentarz
Komentarze