UKS Regis Wieliczka - MKS Gorlice 56:67 (9:20, 12:17, 16:12, 19:19)
Regis: Smagur 11, Pisarski 11, Nykaza 10, Pasek 10, Siemienic 8, Dyngosz 2, Wrona 2, Tarnawa 2, Krupa, Hoffmann, Bankowicz, Smagur K. Trener: Michał Sarota.
MKS: Guzik 17, Oczkowicz 15, Cygan 10, Dynda 9, Kawa 8, Rykała 5, Nowacki 3, Opiela, Gajek, Fejklowicz, Orlof. Trener: Wojciech Rykała.
Na inaugurację rundy rewanżowej 3. ligi koszykówki mężczyzn gorlicka drużyna wybrała się do Wieliczki, gdzie zmierzyła się z mocną drużyną Regisu. W Gorlicach w listopadzie gorliczanie wygrali nieznacznie (90:84 dla MKS-u), dlatego wybrali się na to spotkanie w pełnym składzie.
Relacja z tego spotkania poniżej.
Mecz rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy (2:1, 5:4) i to były jedyne momenty, gdy tablica wyników pokazywała więcej punktów Regisu niż MKS-u. Podopieczni Wojciecha Rykały szybko opanowali wydarzenia na boisku i prowadzili bardzo spokojną i skuteczną grę. Już w połowie tej kwarty zbudowali kilkupunktową przewagę, którą udawało im się długo utrzymać.
W drugiej kwarcie gorliczanie dołożyli do tej przewagi kilka oczek i na przerwę po rzucie Mariusza Nowackiego za 3 punkty w ostatnich sekundach kwarty schodzili z prowadzeniem 21:37.
Nawet najlepsza w wykonaniu gospodarzy trzecia kwarta nie dała im przełamania, a podopieczni Michała Saroty zdołali odrobić zaledwie 4 oczka.
Ostatnia kwarta, mimo tego, że przewaga przyjezdnych nie dawała im bezpiecznego bufora bezpieczeństwa, to toczyła się w dość spokojnym tempie. Gdy gospodarze zdobywali punkty, to od razu otrzymywali odpowiedź przeciwników i tak mecz zmierzał ku końcowi.
Gorliczanie wygrali to spotkanie 67:56 będąc zespołem o wiele bardziej doświadczonym i poukładanym.
Jest to 7. kolejne zwycięstwo MKS-u Gorlice w rozgrywkach 3. ligi.
Przed naszymi koszykarzami najważniejszy mecz w Krakowie, już za tydzień 14 stycznia zmierzą się tam z wiceliderem tabeli Cracovią Kraków, z którą wygrali jednym punktem po trafieniu Dariusza Oczkowicza w ostatniej sekundzie spotkania (77:76).
Retransmisję z tego spotkania można obejrzeć na naszej stronie.
Napisz komentarz
Komentarze