Henryk Klimontowicz to patriota, powstaniec z 1863 roku, naftowiec oraz hojny fundator szkoły w Wójtowej i szpitala w Gorlicach. Dziś pragniemy oddać hołd temu wyjątkowemu człowiekowi i przybliżyć historię jego życia.
Henryk Klimontowicz urodził się w miejscowości Lebiotka, położonej w dystrykcie Lidzkim guberni wileńskiej na Litwie. Był synem Zygmunta Klimontowicza i Joanny z domu Danejko. Jego życie było nierozerwalnie związane z walką o niepodległość Polski. W 1863 roku wziął udział w powstaniu styczniowym, stając się prawdziwym bohaterem narodowym.
Po powstaniu Henryk Klimontowicz poświęcił się pracy zawodowej. Został inżynierem dróg krajowych i poświęcił się przemysłowi naftowemu. Jednak to nie tylko jego osiągnięcia zawodowe uczyniły go znaczącą postacią w historii naszego regionu.
Henryk Klimontowicz był również hojnym filantropem. W 1876 roku zawarł związek małżeński z Wiktorią Heberstreit, wdową po śp. Józefie Heberstrit, pochodzącą z Wylowa. Ten związek był ważnym krokiem w jego życiu, a ich małżeństwo było udziałem w wyjątkowej historii miłości.
Ponadto Henryka Klimontowicza i jego żonę Wiktorię łączyła także pasja do pomocy innym. Henryk był fundatorem szkoły w Wójtowej i szpitala w Gorlicach, czego dowodzi jego troska o rozwój lokalnej społeczności i dobrobyt jej mieszkańców.
Był to człowiek wielkiego serca – umierając w 1886 roku, testamentem swym zapisał cały swój majątek w wysokości 10 tysięcy złotych reńskich na rzecz budowy Szpitala w Gorlicach.
Niestety, życie Henryka Klimontowicza zakończyło się przedwcześnie. Zmarł 28 października 1886 roku w wieku 48 lat. Niemniej jednak jego dziedzictwo pozostaje żywe w naszej pamięci i historii regionu.
Po śmierci Henryka, jego żona Wiktoria przeniosła się z Wójtowej do Gorlic, gdzie zamieszkała z przybraną córką. Po ich śmierci obie zostały pochowane obok siebie na cmentarzu w Gorlicach. Wystawiono im piękny grób.
Warto zastanowić się nad tym, dlaczego postać tak ważna dla naszego regionu jak Henryk Klimontowicz nie została należycie upamiętniona?
Jemu nie wystawiono żadnego nagrobka, podobnie zresztą jak pierwszemu mężowi Wiktorii pochowanemu w Sękowej. Czy nie czas już na postawienie tablicy nagrobkowej w Wójtowej z jego nazwiskiem, upamiętniającej jego życie i dokonania?
Warto również podkreślić zaangażowanie pana Stanisława Niemca, lokalnego działacza społecznego, który na grupie Pagorzyna Wieża Widokowa zaproponował koncepcję zadbania o grób Henryka Klimontowicza w Wójtowej i pierwszego męża Wiktorii w Sękowej.
Na temat miejsca pochówku Henryka Klimontowicza naprowadził nas Stanisław Niemiec, o którym pisaliśmy przy okazji inicjatywy budowy wieży widokowej w Pagorzynie.
Takie inicjatywy i działania społeczne mają ogromne znaczenie, gdyż mogą przyczynić się do upamiętnienia oraz przywrócenia należnego miejsca pamięci bohaterom naszego regionu.
Dzięki temu nasza społeczność będzie mogła docenić dziedzictwo Henryka Klimontowicza i pamiętać o jego zasługach przez wiele lat. Jego historia jest częścią historii naszego regionu i zasługuje na uwiecznienie w naszej pamięci.
Źródło info i foto: własne/Pagorzyna Wieża Widokowa/Stanisław Niemiec
Napisz komentarz
Komentarze